Jak cytować: Muszala A.: Kodeks Etyki Lekarskiej. Odcinek 41: Medycyna prenatalna w trosce o matkę i dziecko. Med. Prakt., 2017; 2: 115–116
Skróty: KEL – Kodeks Etyki Lekarskiej
Art. 39 KEL tak formułuje kwestie etyczne związane z rozwojem medycyny prenatalnej: „Podejmując
działania lekarskie u kobiety w ciąży
lekarz równocześnie odpowiada za zdrowie i życie jej dziecka. Dlatego obowiązkiem lekarza
są starania o zachowanie zdrowia i życia
dziecka również przed jego urodzeniem.”
Art. 38 KEL podkreślał szczególną odpowiedzialność
lekarza wobec procesu przekazywania
ludzkiego życia, konieczność udzielania wiarygodnych
informacji dotyczących procesu zapłodnienia i metod regulacji poczęć, oraz wskazywał zasady
etyczne diagnostyki prenatalnej. Art. 39 kładzie
nacisk na troskę lekarza o matkę i dziecko w dalszych
etapach rozwoju ciąży.
Troska lekarza o kobietę w ciąży
Kobieta ciężarna nosi w swoim łonie dziecko w stadium
płodowym, a jej organizm staje się swoistym
inkubatorem dla rozwoju nowego człowieka. Jest
przystosowana do spełnienia tej roli, ale może też
doświadczać różnych komplikacji zdrowotnych.
Dlatego KEL postuluje szczególną troskę lekarza o kobietę w tym okresie.
Najprostszą formą pomocy kobiecie ciężarnej
jest zatroszczenie się o to, by była ona objęta zwykłą
ludzką życzliwością; także by nie musiała
czekać w długich kolejkach do lekarza, zwłaszcza
na stojąco. Obowiązkiem lekarza wobec kobiety
ciężarnej jest zapewnienie jej profesjonalnej opieki
medycznej. Lekarz powinien zwracać uwagę
na wszystko, co może się okazać ważne dla zdrowia
kobiety, jak i dla przebiegu ciąży. Wskazana w tym czasie jest także jego współpraca z położną.
Niedopuszczalną praktyką byłoby celowe zaniechanie
troski o zdrowie kobiety ciężarnej, zwłaszcza
narażanie jej na śmierć w celu ratowania życia
dziecka. Kobieta może podjąć taką heroiczną
decyzję (np. rezygnując z radioterapii w okresie
ciąży), jednak tylko pod warunkiem, że jest to jej
dobrowolna, niczym nie wymuszona decyzja.
Lekarz prowadzący kobietę ciężarną powinien
podwoić swoją wrażliwość i uważność wobec
matki oczekującej narodzin dziecka. Powinien
jej okazywać szczególną cierpliwość, wystrzegać
się jakichkolwiek słów poniżających, wspierać ją
swym zachowaniem i stwarzać poczucie bezpieczeństwa,
budować wiarę we własne możliwości
kobiety, w szczęśliwe rozwiązanie i dalsze życie z narodzonym już dzieckiem.
Troska lekarza o dziecko przed narodzeniem
Rozwój diagnostyki prenatalnej umożliwił podjęcie
wielu czynności medycznych mających na celu
otoczenie opieką dziecka przed narodzeniem. Obowiązkiem
lekarza jest monitorowanie przebiegu
ciąży oraz udzielanie kompetentnych wskazówek
kobiecie ciężarnej, których celem jest właściwy
rozwój dziecka.
Badanie diagnostyczne może wykryć anomalię
rozwojową płodu, stanowiącą poważne zagrożenie
dla jego życia lub zdrowia. Objawy wskazujące
na ciężkie i nieuleczalne uszkodzenie płodu
lub nieuleczalną chorobę zagrażającą jego życiu
muszą być zweryfikowane przez lekarza posiadającego tytuł specjalisty genetyka (orzekającego o wadzie genetycznej płodu na podstawie badań
genetycznych) lub specjalisty w zakresie położnictwa i ginekologii (orzekającego o wadzie rozwojowej
płodu na podstawie przeprowadzonych badań
ultrasonograficznych).1 Zgodnie z art. 7. Ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży
istnieje wówczas prawna możliwość przerwania
ciąży. Okazuje się jednak, że ten zapis stoi w sprzeczności z art. 39 KEL, który stwierdza,
że „obowiązkiem lekarza są starania o zachowanie
zdrowia i życia dziecka również przed jego urodzeniem”.
Mamy tu więc do czynienia – podobnie jak
to było w art. 38 KEL – z hybrydą prawną; prawo
stanowione dopuszcza czyny niezgodne z etyką
lekarską. W sumieniu wielu lekarzy rodzi się
wówczas konflikt, wyrażający się w oporze wobec
przymuszania ich do przerwania ciąży. Powołując
się na klauzulę sumienia, słusznie twierdzą,
że nie można likwidować choroby wraz z jej nosicielem.
Wszelkie przymuszanie do wykonania
aborcji byłoby sprzeczne z ich podstawowym prawem
do wolności sumienia oraz z zasadą zapisaną w art. 4 KEL: „Dla wypełnienia swoich zadań lekarz
powinien zachować swobodę działań zawodowych,
zgodnie ze swoim sumieniem i współczesna?
wiedza? medyczna?”. Lekarz powinien być zawsze
kojarzony z leczeniem i ochroną życia, a nie z jego
niszczeniem; wykonując jakikolwiek śmiercionośny
czyn, zanegowałby podstawy swojej profesji.
Jednocześnie niedopuszczalne jest pozostawienie
kobiety samej z dramatyczną informacją o nieuleczalnej chorobie jej dziecka w stadium
płodowym. Lekarz ma moralny obowiązek przedstawić
jej (oraz ojcu dziecka) możliwości terapii małego
pacjenta, zapewnić o dalszej opiece nad nimi i dzieckiem (także po urodzeniu), i realnie służyć
im pomocą. W szczególnie trudnych przypadkach
powinien poinformować o istnieniu hospicjów perinatalnych
dla dzieci z ciężkimi wadami wrodzonymi,
które działają już w wielu polskich miastach.
Medycyna prenatalna z roku na rok stwarza coraz większe możliwości terapii dzieci w stadium płodowym. Do czynności wykonywanych dziś już niemal rutynowo należą: podawanie leków matce lub bezpośrednio dziecku (np. w zaburzeniach hormonalnych, metabolicznych, pracy serca), przetaczanie krwi do naczyń płodowych i niektóre operacje chirurgiczne w wadach rozwojowych (np. umożliwienie odpływu moczu lub nadmiaru płynu mózgowo-rdzeniowego do płynu owodniowego, okresowe zamknięcie tchawicy w przypadku przepukliny przeponowej, zamknięcie szczeliny przy rozszczepie kręgosłupa, przeszczepienie szpiku). Przykładem wysoce specjalistycznej terapii prenatalnej była operacja płuca u płodu w łonie matki przeprowadzona przez hiszpańskich chirurgów w 2012 roku. Dziecko cierpiało na atrezję jednego z oskrzeli, co sprawiało, że połączone z nim płuco gromadziło wszystkie wydzieliny i powiększało się do bardzo dużych rozmiarów. Trwająca 30 minut operacja z wykorzystaniem lasera pozwoliła przywrócić płuco do normalnych rozmiarów. Dziewczynka, która w czasie tego zabiegu miała 26 tygodni i ważyła 800 gramów, przyszła na świat 11 tygodni później; po urodzeniu cierpiała jedynie na lekką niewydolność oddechową, która została opanowana bez żadnych powikłań.2
Podsumowanie
Art. 39 zakłada jednakowe traktowanie matki i dziecka przed urodzeniem. Lekarz nie może zapominać, że ma do czynienia nie z jednym, lecz z dwoma pacjentami. Zarówno matka, jak i dziecko są osobami – podmiotami o takiej samej ludzkiej godności. Byłoby niedopuszczalne instrumentalne traktowanie dziecka przed narodzeniem, odmawianie mu statusu człowieka, któremu przynależą prawa osoby, w tym prawo do życia i bezpieczeństwa. Podobnie nieetyczne byłoby stwarzanie sytuacji odwrotnej – lekceważenie zdrowia matki, w celu skupienia się jedynie na leczeniu i ratowaniu dziecka. Niestety, choć wydaje się to niebywałe, takie sytuacje również się zdarzają. Zarówno matka, jak i dziecko muszą być przedmiotem największej i jednakowej troski lekarza.