mp.pl to portal zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów — prosimy wybrać:

Zespół bolesnego barku: czy miejscowe wstrzyknięcie glikokortykosteroidu poprawia efekt kinezyterapii?

Kinezyterapia po miejscowym wstrzyknięciu glikokortykosteroidu, w porównaniu z samą kinezyterapią, w leczeniu zespołu bolesnego barku

21.02.2011
Omówienie artykułu: Exercise therapy after corticosteroid injection for moderate to severe shoulder pain: large pragmatic randomised trial
D.P. Crawshaw, P.S. Helliwell, E.M.A. Hensor i wsp.
BMJ, 2010; 340: c3037. DOI: 10.1136/bmj.c3037


Opracowali: lek. Dorota Włoch-Kopeć, dr med. Jan L. Brożek, dr med. Grzegorz Goncerz
Konsultował prof. dr hab. med. Artur Dziak, Warszawa

Skróty: GKS – glikokortykosteroid(y)

Wprowadzenie

Najczęstszą przyczyną bólu barku jest zespół ciasnoty przestrzeni podbarkowej. Nieoperacyjne metody leczenia obejmują kinezyterapię (ćwiczenia i terapię manualną) oraz miejscowe wstrzyknięcie glikokortykosteroidu (GKS). Według autorów tego badania miejscowe wstrzyknięcie GKS przed rozpoczęciem kinezyterapii zwiększy skuteczność leczenia dzięki zmniejszeniu dolegliwości bólowych.
Wybrane treści dla pacjenta
  • Incydentaloma nadnerczy
  • Leki bezpieczne dla karmiącej mamy
  • Zespół bolesnego barku
  • Zwichnięcie barku
  • Uszkodzenie stożka rotatorów
  • Polekowe bóle głowy
  • Ból barku
  • Protruzja a przepuklina krążka międzykręgowego
  • Ostre uszkodzenie nerek w ciąży
O tym się mówi
  • Ile szpitali potrzebujemy w Polsce?
    Żaden szpital nie zostanie zamknięty. Ale co to w zasadzie znaczy „szpital” i czy brak zagrożenia likwidacją oznacza brak zmian?
  • Pozorny sprzeciw
    Ministerstwo nauki tworzy grunt pod umożliwienie kontynuowania kształcenia przyszłych lekarzy w szkołach, które nie mają wymaganego zaplecza dydaktycznego – uważają przedstawiciele samorządu lekarskiego.
  • System przypomina zmurszały budynek
    Liczyliśmy na to, że ten rząd zmieni metodę i ustawę, stanie w prawdzie i głośnio przyzna, że pieniędzy jest zdecydowanie za mało. Tak się nie stało, kontynuowana jest polityka zaciemniania obrazu, co nas bardzo boli – mówi prezes NRL Łukasz Jankowski.