Nie mówimy o chorobach zakaźnych, tylko o zagrożeniu epidemią. Przy zagrożeniu koronawirusem są potrzebne działania niestandardowe, dlatego musimy przyjąć prawo, które jest procedowane w Sejmie - powiedział w poniedziałek w Polsat News wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
"Nie mówimy o chorobach zakaźnych, tylko o zagrożeniu epidemią - to jest zupełnie co innego" - powiedział wicepremier i dodał, że "zawsze przy takiej skali będą potrzebne działania niestandardowe, dlatego musimy również przyjąć to prawo, które dzisiaj jest procedowane w Sejmie".
"Tu mówimy o zagrożeniu epidemią i potrzebne są te przepisy.(...) Ta ustawa daje takie nadzwyczajne narzędzia jak przymusowa kwarantanna (...) odejście od ustawy o zamówieniach publicznych w pewnych sytuacjach, kiedy trzeba np. natychmiast zamawiać środki medyczne, czy chociażby maseczki ochronne.(...) To jest kwestia reglamentacji np. leków" - powiedział Sasin i wyjaśnił, że chodzi o to, by służby państwa mogły reagować na "niestandardowe sytuacje, niestandardowe zachowania ludzi i mieć do tego podstawę prawną".
"Nasza ustawa odpowiada na potencjalne zagrożenia, trzeba ją było dobrze przygotować i jeśli opozycja dzisiaj narzeka, że w takim szybkim trybie ustawa jest procedowana, to znaczy, że nie rozumie powagi sytuacji" - ocenił wicepremier.
"My jako rząd zachowujemy się odpowiedzialnie. Od wielu dni działa zespół koordynacyjny, pan premier i ministrowie (...) Przygotowujemy się na ewentualną epidemię (...) Oczywiście przy dużej skali będziemy musieli podejmować działania nadzwyczajne" - ocenił.
Sasin, pytany o braki maseczek ochronnych i środków odkażających na rynku, powiedział: "próbujemy zapewnić Polakom nieprzerwany dostęp do tych produktów i jestem przekonany, że to się uda".
"Chodzi o to, żeby nie nakręcać paniki w tej sprawie, ponieważ zawsze, kiedy wybucha panika, to wraz z paniką musi być chaos. Musimy działać w sposób zorganizowany, zgodnie z planem, bez wpadania w panikę. To jest wielkie zadanie przede wszystkim polityków, żeby nie wzbudzać tego niepotrzebnego chaosu i paniki; mediów, które powinny rzetelnie informować. Wszyscy musimy zachowywać się odpowiedzialnie" - zaapelował.
