COVID-19 w USA, Meksyku i Brazylii

01.07.2020
Z Waszyngtonu Mateusz Obremski

W ciągu ostatniej doby na COVID-19 zmarło w Stanach Zjednoczonych 1199 osób - podał we wtorek Uniwersytet Johnsa Hopkinsa. Po raz pierwszy od 10 czerwca dobowa liczba przypadków śmiertelnych w USA przekroczyła 1000.

Od początku pandemii z powodu COVID-19 zmarły w USA 127 322 osoby. W ciągu ostatnich 24 godzin liczba zakażonych wzrosła o 42 528. Łącznie stwierdzono w tym kraju już ponad 2,6 mln przypadków COVID-19. Stany Zjednoczone są krajem najbardziej dotkniętym na świecie przez pandemię, biorąc pod uwagę liczbę zakażonych i liczbę ofiar śmiertelnych.

W ostatnich tygodniach w USA nastąpił gwałtowny wzrost liczby zakażonych, głównie w na południu i zachodzie kraju. Władze Teksasu poinformowały we wtorek, że w tym stanie odnotowano rekordową dobową liczbę nowych infekcji - 6975.

Stany Zjednoczone "idą w złym kierunku" - ocenił we wtorek główny epidemiolog kraju Anthony Fauci, mówiąc o rozwoju epidemii koronawirusa. Ostrzegł, że niedługo w USA może dojść do wykrywania nawet po 100 tys. zakażeń dziennie.

W Stanach Zjednoczonych szybko przybywa nowych przypadków koronawirusa. By ograniczyć rozwój epidemii w 16 stanach wstrzymano lub cofnięto proces odmrażania gospodarki. Część epidemiologów jest zdania, iż w wielu miejscach USA otwierano ją zbyt szybko.

Do sprawy odniósł się podczas wtorkowego wystąpienia przed komisją senacką Fauci, dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych. Stany Zjednoczone "idą w złym kierunku", "to oczywiste, że nie mamy całkowitej kontroli" - oświadczył. Ostrzegał, że "może być bardzo źle".

Fauci przekazał, że w USA obecnie wykrywa się ponad 40 tys. przypadków koronawirusa dziennie, ale "nie byłby zaskoczony", gdyby liczba ta wzrosła do 100 tys. dziennie, "jeśli trend nie zostanie odwrócony". "Jestem bardzo zaniepokojony tym, co teraz się dzieje, szczególnie w czterech stanach, na które przypada około 50 proc. nowych zakażeń" - oznajmił. To Floryda, Teksas, Kalifornia oraz Arizona.

Liczba wykrywanych dziennie przypadków na Florydzie jest obecnie około pięć razy wyższa niż w pierwszej połowie czerwca. W Teksasie szpitale są bliskie przeciążenia; od piątku ponownie zamknięto bary.

Fauci zaapelował, by nie gromadzić się w lokalach. "Spotykanie się w barze, w środku, to zły pomysł. Naprawdę musimy przestać to robić" - mówił, wzywając do noszenia maseczek.

Ekspert zwracał uwagę, by nie koncentrować się "tylko na miejscach, w których następują wzrosty (zakażeń)". Podkreślał, że ogniska epidemii "narażają cały kraj na niebezpieczeństwo".

Wyraził również zaniepokojenie tym, że w ostatnich dniach wielu Amerykanów przestało unikać zgromadzeń, często nie zabierając z domu maseczek ochronnych. "Będziemy mieli przez to dużo problemów" - ocenił.

Omawiając kwestię szczepionki, Fauci wyznał, że jest tu "ostrożnym optymistą". Zaznaczył, że "nie ma gwarancji", że Stany Zjednoczone wyprodukują jej "bezpieczną i skuteczną" wersję. Za niezwykle ważne uznał to, by każdy Amerykanin miał dostęp do szczepionki.

Do jesieni - jak przewiduje model Uniwersytetu Waszyngtońskiego w Seattle - liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 może w USA wzrosnąć do 175 tys.

Ministerstwo zdrowia Meksyku poinformowało we wtorek wieczorem czasu lokalnego, że w ciągu ostatniej doby wykryto 5432 nowe przypadki infekcji koronawirusem. Zmarło 648 zakażonych osób, wobec czego bilans ofiar śmiertelnych pandemii wzrósł w kraju do 27 769.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!