Jesteśmy już na innym etapie epidemii koronawirusa, nauczyliśmy się z nim żyć i zachowujemy się inaczej niż w marcu i kwietniu – mówił w czwartek w Senacie wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Wskazywał, że szczepionka może być dostępna na przełomie grudnia i stycznia.
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Senatorowie wysłuchali informacji Ministerstwa Zdrowia na temat dostępności świadczeń zdrowotnych w okresie epidemii, jak również o strategii działań w ochronie zdrowia w okresie jesienno-zimowym. Wniosek o informację złożyła senator KO Beata Małecka-Libera.
W trwającej ponad trzy godziny dyskusji Kraska przypomniał, że pandemia spowodowała w ochronie zdrowia wiele perturbacji m.in. w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych. Wiceminister przekazał, że w tej chwili większość placówek medycznych wróciło do udzielania świadczeń w pełnym zakresie.
Zaznaczył, że występują jeszcze pojedyncze przypadki ograniczenia funkcjonowania świadczeniodawców, ale dotyczą one głównie przypadków, gdy np. na oddziale szpitalnym pojawia się osoba chora na COVID-19. Kraska poinformował, że obecnie ok. 4 proc. placówek medycznych ma zawieszoną działalność.
Wiceszef MZ zaznaczył, że nie zanotowano większych problemów z dostępnością leków. Zwrócił uwagę, że na początku epidemii zaobserwowano dość duży wykup leków, głównie na zapas, jednak teraz sytuacja się unormowała. Kraska podkreślał też rolę usług teleinformatycznych w czasie epidemii. Wskazywał, że dzięki e-recepcie czy e-zwolnieniu można było m.in. uniknąć zakażeń w poczekalniach.
Wiceminister przypomniał, że w lipcu został powołany zespół, który miał przygotować strategie działań walki z koronawirusem na okres jesienno-zimowy. Jego zdaniem obecnie jesteśmy na innym etapie epidemii. – Nauczyliśmy się z koronawirusem żyć, obcować. Pacjenci także potrafią się już w tej chwili inaczej zachowywać niż w marcu i kwietniu – okresie, kiedy pojawił się koronawirus – powiedział Kraska.
Dlatego – jak dodał – resort w nowej strategii postawił na trzy cele: – Chcieliśmy zwiększyć efektywność wykorzystania zasobów infrastrukturalnych i ludzkich, także zwiększyć zdolność testowania i usprawnić działalność inspekcji sanitarnych.
Kraska wyliczał, że strategia zakłada m.in. odejście od koncepcji szpitali jednoimiennych i utworzenie trzech poziomów zabezpieczenia szpitalnego, rozbudowę sieci mobilnych punktów wymazów (drive-thru) i włączenie podstawowej opieki zdrowotnej do zlecania testów pacjentom z infekcją dróg oddechowych.