Inną drogą do zbiorowej odporności?

11.10.2020
JD
Kurier MP

Już ponad 13,5 tys. lekarzy oraz 6,4 tys. naukowców zajmujących się medycyną i zdrowiem publicznym podpisało Deklarację z Great Barrington, która przeciwstawia się doktrynie lockdownu, promując podejście określane jako „ukierunkowana ochrona”.


Prof. Martin Kulldorff, prof. Sunetra Gupta, prof. Jay Bhattacharya. Fot. Taleed Brown / American Institute for Economic Research - CC BY

„Długoterminowe skutki dotychczasowej polityki lockdownu mogą być dla zdrowia publicznego dewastujące. Mniejsza wyszczepialność dzieci, pogorszenie wyników leczenia chorób sercowo-naczyniowych, mniejsza zgłaszalność na badania przesiewowe w kierunku chorób nowotworowych oraz pogłębienie problemów psychicznych w efekcie doprowadzi w ciągu najbliższych lat do zwiększenia śmiertelności” – czytamy w dokumencie.

Zdaniem sygnatariuszy deklaracji, utrzymywanie obostrzeń w obecnej formie przyniesie nieodwracalne szkody. Przyznają oni, że dzięki powiększającej się wiedzy na temat wirusa, możemy dojść do celu, jakim jest wytworzenie zbiorowej odporności, zupełnie inną drogą niż dotychczas.

„Aby zrównoważyć ryzyko i korzyści na drodze do osiągnięcia odporności zbiorowej, najlepszym rozwiązaniem jest umożliwienie osobom, które w minimalnym stopniu są narażone na ryzyko śmierci, normalnego funkcjonowania, a przez to zbudowanie odporności na wirusa poprzez naturalne zakażenie. Jednocześnie należy lepiej chronić tych, dla których ryzyko jest najwyższe. Nazywamy to ukierunkowaną ochroną” – wyjaśniają swój pomysł twórcy deklaracji.

Wymieniają również ewentualne pomysły na poprawę ochrony osób starszych – na przykład domy opieki powinny korzystać z personelu z nabytą odpornością i przeprowadzać częste testy PCR pośród pracowników i wszystkich odwiedzających. Należy zminimalizować rotację personelu. Emeryci mieszkający w domu powinni mieć przy sobie artykuły spożywcze i inne niezbędne drobiazgi. W miarę możliwości powinni spotykać się z członkami rodziny na zewnątrz, a nie w środku ośrodka.

Natomiast jeśli chodzi o osoby młode, należy stosować proste rozwiązania, takie jak dbanie o odpowiednią higienę rąk i pozostawanie w domu w przypadku choroby. Szkoły i uniwersytety powinny być otwarte na indywidualne nauczanie. Ponadto należy wznowić zajęcia pozalekcyjne, szczególnie sportowe. Młodzi dorośli, którzy znajdują się w grupie niskiego ryzyka, powinni pracować normalnie, a nie zdalnie. Restauracje i inne firmy powinny pozostać otwarte. Podobnie z działalnością kulturalną – nie powinna być ograniczana.

Deklaracja została podpisana i opublikowana 4 października 2020 r. w Great Barrington w Stanach Zjednoczonych. Jej twórcy to prof. Martin Kulldorff z Uniwersytetu Harvarda, biostatystyk, epidemiolog, ekspert w dziedzinie chorób zakaźnych oraz ewaluacji szczepień ochronnych; prof. Sunetra Gupta z Uniwersytetu Oxfordzkiego, epidemiolog, immunolog, ekspert w dziedzinie matematycznych modeli rozwoju chorób zakaźnych; prof. Jay Bhattacharya z Uniwersytetu Medycznego Stanford, epidemiolog, ekspert ekonomii zdrowia oraz zdrowia publicznego.

Pod dokumentem do momentu publikacji artykułu podpisało się 13 610 lekarzy, 6447 naukowców związanych z medycyną i zdrowiem publicznym oraz 184 482 osoby niezwiązane z ochroną zdrowia z całego świata.

Zobacz także
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!