Przekształcony w covidowy szpital w Bielsku Podlaskim wypisuje sukcesywnie do domów tych pacjentów, którzy mogą być wypisani – poinformowała we wtorek dyrektor placówki Bożena Grotowicz. W szpitalu będzie ponad 170 łóżek dla pacjentów z koronawirusem.
Wojewoda podlaski zdecydował, że oprócz szpitala w Bielsku Podlaskim także szpital w Augustowie jest przekształcony w covidowy. Łącznie w tych dwóch placówkach ma być ok. 320 kolejnych miejsc dla chorych na COVID-19. Przygotowanie tych łóżek ma następować sukcesywnie w tym tygodniu.
"Co do zasady postaramy się ten harmonogram wykonać w całości (...). Część pacjentów wypisaliśmy wczoraj, część dzisiaj, część będzie wypisana jutro i pojutrze" – poinformowała dyrektor Grotowicz.
Szpital podał, że do odwołania wstrzymane są wszystkie przyjęcia planowe. Osoby wymagające dalszej hospitalizacji trafią do innych szpitali.
Szpital w Bielsku Podlaskim będzie świadczył usługi w zakresie rehabilitacji, nocnej i świątecznej opieki medycznej, podstawowej opieki zdrowotnej w strukturach szpitala. Czynne też będą wszystkie przyszpitalne poradnie specjalistyczne, zostaje także Zakład Opiekuńczo-Leczniczy. Trwają rozmowy, co ostatecznie z porodami.
"Na ten moment wszystkie oddziały szpitalne mamy przekształcone według tego harmonogramu na leczenie pacjentów covidowych" – powiedziała dyrektor Grotowicz.
Bielski szpital przygotowuje się do złożenia – głównie do wojewody – listy różnych potrzeb w związku z przekształceniem. "Nas ta decyzja bardzo zaskoczyła, więc będziemy musieli troszeczkę i przebudować sam szpital, przeorganizować to wszystko. To trwa" – powiedziała Grotowicz.
Już wiadomo, że brakuje kadry medycznej m.in. do obsługi respiratorów. "Nie każdy z marszu może stanąć i obsługiwać respirator. O większą liczbę respiratorów starać się nie będziemy" – powiedziała Grotowicz.
Dyrektor szpitala zaznaczyła, że placówka stara się na razie zorganizować opiekę medyczną w ramach swoich możliwości i zasobów. "To jest bardzo trudny proces, bardzo dużo niewiadomych i nie da się tego tak po prostu za jednym pociągnięciem ustawić, jak to ma chodzić. Bardzo nam zależy, żebyśmy mogli w spokoju – to za duże życzenie – w miarę rzetelnie podejść do tego i przeorganizować się" – powiedziała Bożena Grotowicz.
Podlaski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia poinformował we wtorek, że pacjenci inni niż z COVID-19 z Bielska Podlaskiego będą przyjmowani w szpitalach w Hajnówce i w Siemiatyczach, a z Augustowa w szpitalach w Grajewie i Suwałkach, ale też mają dostać pomoc "we wszystkich innych szpitalach w okolicy".
"Proces zwiększania liczby łóżek i zabezpieczania świadczeń odbywa się we współpracy wojewody, podlaskiego NFZ, wojewódzkich konsultantów w poszczególnych specjalnościach medycznych i szefów placówek leczniczych. Sytuacja jest monitorowana na bieżąco, w razie potrzeby podejmowane są odpowiednie działania w trybie pilnym" – poinformował NFZ.
