"Nie ma strefy komfortu"

22.10.2020
Krzysztof Kowalczyk

Spodziewam się dalszego wzrostu zachorowań - ocenił w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej.


Adam Niedzielski. Fot. Krystian Maj / KPRM

Minister zdrowia pytany o sytuację w punktach pobrań wymazów na obecność koronawirusa drive-thru, ocenił, że do końca tygodnia spodziewa się dalszego wzrostu liczby zachorowań. Według niego, "piątkowe wyniki, które są raportowane w sobotę, być może dojdą do 15 tys. przypadków". "Nie ma tutaj strefy komfortu, trzeba się liczyć z dyskomfortem, i będziemy reagowali na kolejki w punktach pobrań drive-thru" - dodał.

Niedzielski pytany, czy rekomenduje objęcie czerwoną strefą całego kraju, podkreślił, że "według prowadzonego monitoringu mamy ciągły przyrost stref czerwonych - 317 powiatów w strefie czerwonej z ok. 380 w całym kraju". "Nie jest potrzebna decyzja, skoro mamy tak ogromny przyrost strefy czerwonej w kraju, naturalnym jest rozciągnięcie tej strefy na cały kraj" - zaznaczył szef resortu zdrowia.

"Specjalistyczne szpitale onkologiczne muszą pozostać poza nawiasem walki z covidem. To jest priorytet polityki państwa i robimy wszystko, żeby te zasoby łózek onkologicznych nie były w żaden sposób ograniczane" - mówił w czwartek na konferencji prasowej Niedzielski.

Zapytany o to, jak wgląda obecnie baza "łóżek covidowych" i czy jest ona wystarczająca, Niedzielski wyjaśnił, że oprócz łóżek, które zostały na ten cel zadeklarowane przez sektor prywatny, resort przekształca szpitale powiatowe w szpitale "stricte covidowe". "Oprócz tego duże oddziały internistyczne szpitali wojewódzkich są przeznaczane na cele covidowe, przynajmniej w zauważalnym procencie. Jeżeli teraz mówimy o liczbie łózek (dla chorych na COVID-19 - PAP) mniej więcej (na poziomie - PAP) 17 600, to w perspektywie półtora tygodnia chcemy dojść do liczby - mniej więcej - 30 tys. takich łóżek. To jest zabezpieczenie, które w tej chwili wyprzedza tempo rozwoju pandemii" - powiedział minister.

Szef resortu zdrowia - powołując się na "rozeznanie MSWiA" - ocenił, że szpitale tymczasowe mogą dostarczyć do systemu około 5-6 tys. łózek. "Czyli dojdziemy do poziomu docelowo około 35 tys. łóżek, co wydaje się potężną bazą, jeżeli chodzi o obsługę hospitalizacji" - podkreślił.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!