MZ: testy antygenowe u pacjenta z objawami podstawą stwierdzenia COVID-19

30.10.2020
Olga Łozińska, Daria Porycka, Karolina Mózgowiec

Tempo przyrostu zachorowań spowalnia, znajduje się między trendem wykładniczym a liniowym – powiedział na konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że maleje również liczba skierowań na testy przez lekarzy POZ.


Minister zdrowia Adam Niedzielski, prof. Andrzej Horban. Fot. Adam Guz / KPRM

– Sytuacja pokazuje, że rzeczywista liczba zachorowań mieści się między jednym, a drugim scenariuszem, w poprzednich dniach mieliśmy realizację bliżej trendu wykładniczego, a przez ostatnie 2 dni od trendu wykładniczego odeszliśmy – powiedział.

– Tempo wzrostu jeszcze na początku października było podwajającym się tempem - tydzień do tygodnia mieliśmy sytuację podwojenia liczby zachorowań. W tej chwili widać od mniej więcej połowy października pewnego rodzaju malejącą tendencje jeżeli chodzi o stopę wzrostu. To nie jest malejąca liczba zachorowań tylko malejąca stopa wzrostu. (...) W ciągu tygodnia lub dwóch scenariusz stabilizacji - optymistyczny wariant - może się pojawić – dodał.

Niedzielski wskazał, że za scenariuszem stabilizacji zachorowań przemawia także liczba zleceń badań testowych przez lekarzy POZ.

– Monitorujemy rozwój pandemii. Przekroczenie 20 tys. zachorowań następuje przy ciągle rosnącej liczbie badań – mówił Niedzielski. – Mamy coraz lepsze rozeznanie nt. liczby chorych. Na tej podstawie tworzymy prognozy. Rzeczywista liczba zachorowań mieści się między skrajnymi prognozami. Dlatego tak ważne jest, żebyśmy się odpowiedzialnie zachowywali.

Domownicy chorych automatycznie na kwarantannie

Podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Mateuszem Morawieckim Niedzielski podkreślił, że „eskalacja pandemii nadal ma miejsce” i rząd stara się „budować różne warianty”. – Patrzymy na to, jak dokładnie przebiegają zachorowania, ale przygotowujemy się też z rozwiązaniami na sytuacje coraz trudniejsze – poinformował.

Wśród rozwiązań, które chce zaproponować rząd, szef MZ wymienił „przede wszystkim pewne zmiany w zakresie prowadzenia kwarantanny”. – Chcemy, żeby domownicy osoby chorej, czyli osoby, która ma dodatni wynik testu, nie musieli już czekać na telefon z sanepidu i kwarantannę rozpoczynać dopiero po tym telefonie. Przyjmujemy, że ta kwarantanna będzie miała charakter automatyczny – wyjaśnił.

Niedzielski zaapelował do wszystkich osób, które mają domownika z dodatnim wynikiem testu, aby zostali w domu na kwarantannie. – Zostaniecie automatycznie wpisani do tej kwarantanny. Oczywiście, zadzwoni do was również pracownik sanepidu, żeby załatwić formalności takie jak wpisanie do systemu, które jest potem podstawą wypłaty świadczenia, ale nie będzie żadnej decyzji sanepidu. Automatycznie będzie rozpoczęta kwarantanna – podsumował.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!