Polscy medycy pomagają testować Słowaków - strona 2

23.01.2021
Z Bratysławy Piotr Górecki i Wojciech Kamiński

Obecny na lotnisku ambasador RP w Bratysławie Krzysztof Strzałka powiedział, że pomoc została zaoferowana w imię "Solidarności", która w 1989 r. i później zmieniła Europę i świat. Polscy pracownicy medyczni przyjechali w imię tej "Solidarności", podkreślił Strzałka. Słowackim mediom wyjaśnił, że polski zespół, który będzie pomagać na Słowacji, stanowią doświadczeni lekarze, pielęgniarki i pielęgniarze. Pracowali już w Wielkiej Brytanii, we Włoszech, Stanach Zjednoczonych i Kirgistanie.

Zastępca dyrektora Centralnego Szpitala Klinicznego MSW w Warszawie prof. Artur Zaczyński bardzo krótko stwierdził: - "Jesteśmy gotowi pomóc. Słowacjo, jesteśmy do Twojej dyspozycji". Polacy będą pracować w czasie dwóch weekendowych dni. Poza Bratysławą będą w regionie Kysuc, na Orawie oraz Liptowie, które znajdują się w pasie przy granicy z Polską. "Tatry nie dzielą, ale łączą" - powiedział Strzałka i podkreślił, że rzeczą bardzo istotną w czasie pandemii jest fakt bezpośrednich kontaktów, których teraz brakuje.

Minister zdrowia Słowacji Marek Krajczi powiedział w piątek, że w związku ze spadkiem liczby nowych zakażeń koronawirusem rozważa stopniowe łagodzenie obowiązujących w kraju restrykcji. Możliwe, że od 1 lutego otwarta zostanie część szkół, a później ośrodki narciarskie - dodał. "Druga fala w końcu została przełamana. Sytuacja się poprawia. Prawdopodobnie będziemy mogli stopniowo luzować ograniczenia" - powiedział Krajczi.

Jego zdaniem, jeżeli nie dojdzie do pogorszenia się sytuacji epidemicznej, to od początku lutego będzie można otwierać przedszkola, szkoły podstawowe dla uczniów pierwszych roczników oraz ostatniej klasy z uwagi na egzaminy do szkół ponadpodstawowych. Standardową naukę mogliby rozpocząć także tegoroczni maturzyści. Dalsze złagodzenie restrykcji - otwieranie sklepów i stoków narciarskich - może nastąpić tydzień później.

Według danych przedstawionych przez Krajczego mimo spadku liczby nowych przypadków Słowacja zajmuje drugie miejsce w Europie pod względem liczby zakażeń na jednego mieszkańca w ciągu ostatnich 14 dni. W czwartek spadła liczba hospitalizowanych osób z COVID-19, ale z aparatury zastępującej naturalne oddychanie musiało korzystać najwięcej dotąd, bo aż 322 pacjentów.

Krajczi nie powiedział, jak na ewentualne decyzje o zmianach w systemie obowiązujących ograniczeń wpłynie trwająca do następnego wtorku ogólnokrajowa akcja przeprowadzania antygenowych testów przesiewowych. W jej realizacji w sobotę i niedzielę będzie pomagać ponad 200 lekarzy, pielęgniarek i pielęgniarzy z Polski. Według ministra istotne będą dane dotyczące odsetku wyników pozytywnych wśród wykonanych testów.

Szef resortu zdrowia zapowiedział zmiany w wykonywaniu testów PCR. Aktualnie ten rodzaj badania jest dla osób ubezpieczonych bezpłatnie i przeznaczony dla osób, które miały kontakt z zakażonym, mają symptomy COVID-19 lub wróciły z zagranicy. Według ministra tak szeroki dostęp do testów był nadużywany, dlatego resort ograniczy od 1 lutego możliwość poddawania się im do dwóch razy w miesiącu. Za wykonanie trzeciego i kolejnych testów trzeba będzie płacić. Osoby wracające z zagranicy będą musiały spędzić 10 dni w kwarantannie, a jeśli zechcą ją skrócić do 5 dni, będą musiały zapłacić za test PCR i uzyskać wynik negatywny.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!