Konsulat RP w Bratysławie zwrócił uwagę, że policja słowacka nie będzie uważać za tranzyt przejazdu osób udających się do Polski, które zaczynają podróż w kraju graniczącym z Polską. Dotyczy to m.in. Czech, Niemiec lub Ukrainy. Nie będzie można też "skracać" sobie drogi przez terytorium Słowacji, jadąc z Polski do Polski.
Na granicy Czech z Niemcami o północy w niedzielę rozpoczęły się ścisłe kontrole wszystkich osób, jadących z Czech do Niemiec. Z aktualnym testem wjeżdżać do Niemiec mogą tylko pracownicy służby zdrowia. Możliwy jest transport towarów, ale kierowcy także muszą mieć negatywny wynik testu.
Nowa regulacja zakazała przejazdów przez Niemcy z innych powodów niż losowe, ale wówczas należy udowodnić straży granicznej niezbędność podróży. Niemcy, które zaliczyły Czechy do krajów niebezpiecznych pod względem epidemicznym, nie pozwalają na tranzyt do innych państw, którego celem jest np. wypoczynek. Niemieckie ograniczenia dotyczą także przejazdów pociągami i samolotami.
Ponieważ z nielicznymi wyjątkami transport ciężarowy w Czechach nie funkcjonuje w weekendy, na przejściach granicznych ruch jest minimalny i nie tworzą się korki. Po obu stronach granicy utworzone zostały miejsca, w których można wykonać testy, ale po czeskiej stronie mają działać tylko przez kilka godzin, a nie przez cały dzień.
Władze podkreślają, że przewidują jedynie wykonywanie testów przez kierowców z Czech, ponieważ przyjeżdżający z innych państw powinni mieć ze sobą testy wykonane jeszcze przed przekroczeniem granicy.
