„Wyszliśmy z trzeciej fali pandemii” – stwierdził minister ochrony zdrowia tego kraju Maksym Stepanow. Od soboty na Ukrainie nie będzie już żadnego regionu w czerwonej strefie epidemicznej, dla której przewidziane są najostrzejsze restrykcje.
„Nareszcie mogę stwierdzić, że wyszliśmy z trzeciej fali pandemii” – napisał w piątek na Facebooku Stepanow, oceniając, że „to były niezwykle trudne dwa miesiące”. „Tylko my i Bóg wiemy, jak zdołaliśmy utrzymać sytuację pod kontrolą. O każde życie walczyliśmy jak na wojnie” – dodał.
Zaznaczył, że na tej „covidowej wojnie nie obyło się bez strat”, a „trzecia fala zabrała więcej istnień w porównaniu z pierwszymi dwoma”.
„Przez pierwsze tygodnie wirus rozwijał się w szalonym tempie, galopem zajmował całe miasta” – kontynuował. Poinformował, że w szczytowym momencie w szpitalach było 44 tys. pacjentów wymagających terapii tlenowej.
Na Ukrainie od początku pandemii zakażenie wykryto u ponad 2,1 mln ludzi. Zmarło ok. 45,8 tys. zainfekowanych. Poprzedniego dnia potwierdzono 8,4 tys. zakażeń i 379 zgonów, a za wyleczonych uznano ok. 19,5 tys. osób.
Z badania Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii wynika, że zakażeń koronawirusem na Ukrainie może być ponad dwa razy więcej niż oficjalnie. Prawie co trzeci uczestnik badania stwierdził, że przeszedł już COVID-19.
