Sytuacja epidemiczna w W. Brytanii

17.06.2021
Z Londynu Bartłomiej Niedziński

W Wielkiej Brytanii jest obecnie 25 wariantów koronawirusa, które są monitorowane i 8 kolejnych pod szczegółową obserwacją - poinformowała w środę dyrektor rządowej agencji Public Health England (PHE) dr Susan Hopkins.

"Żyjemy teraz w świecie wariantów, więc wszystko, co widzimy, jest odmianą oryginału" - mówiła Hopkins podczas przesłuchania przez komisję nauki brytyjskiej Izby Gmin. "Wszystkie z nich mają mutacje, które nas niepokoją, ale same mutacje nie wystarczą, aby przewidzieć, czy to będzie miało realny wpływ na naszą drogę przez szczepienia i wpływ na ryzyko dla zdrowia publicznego związane z hospitalizacjami" - dodała.

Hopkins wyjaśniła, że każdy wariant, który nie wyginął bardzo szybko, będzie miał albo "przewagę w zakresie zdolności przenoszenia, albo przewagę w zakresie większej odporności (na szczepionki)". Wyjaśniła, że wyzwaniem jest przewidzenie, który z nich rozwinie się w sposób stanowiący zagrożenie.

Jak zauważyła stacja Sky News, 25 wariantów monitorowanych to większa liczba niż wskazano podczas ostatniego briefingu PHE z 11 czerwca, gdy mowa była o 13 wariantach monitorowanych, a także 8 pod szczegółową obserwacją i 5 wariantach niepokojących.

Hopkins powiedziała również posłom, że jeśli wariant Delta, który po raz pierwszy wykryto w Indiach, mógłby się rozprzestrzeniać swobodnie, nieograniczony żadnymi restrykcjami, wskaźnik R określający rozwój epidemii, mógłby być "wyższy od pięciu, a może nawet dochodzić do siedmiu".

R to średnia liczba osób, którym jedna zainfekowana osoba przekazuje wirusa. Każda wartość R powyżej 1 oznacza, że epidemia się rozprzestrzenia. Obecnie w Anglii, gdzie jest najwięcej przypadków wariantu Delta, wskaźnik R szacowany jest na 1,2-1,4.

"Widzimy, że ma on znacznie większą zdolność do przenoszenia się niż Alfa, która miała większą zdolność do przenoszenia się niż wirusy, które przeszły wcześniej bez ograniczeń - więc gdybyśmy byli w prawdziwym świecie, gdzie nie mielibyśmy żadnych środków, które widzimy teraz - szacowalibyśmy wartość R na wyższą od pięciu, a może nawet dochodziłaby do siedmiu" - powiedziała Hopkins. Zaznaczyła jednak, że szczepienia są środkiem bardzo wyraźnie łagodzącym rozprzestrzenienie się wirusa.

Minister zdrowia Matt Hancock powiedział w zeszłym tygodniu, że wariant Delta stanowi obecnie 91 proc. nowych przypadków koronawirusa w Wielkiej Brytanii.

Brytyjska Izba Gmin poparła w środę wieczorem ogłoszone dwa dni wcześniej przez premiera Borisa Johnsona przesunięcie o 4 tygodnie terminu zniesienia restrykcji koronawirusowych w Anglii. Mimo że przeciwko własnemu rządowi zagłosowała spora grupa posłów Partii Konserwatywnej, regulacje przedłużające restrykcje przeszły bez problemu - stosunkiem głosów 461 do 60 - bo poparła je opozycyjna Partia Pracy.

W poniedziałek premier Johnson powiedział, że opóźnienie planowanego na 21 czerwca zniesienia ograniczeń da służbie zdrowia "jeszcze kilka kluczowych tygodni" na zaszczepienie ludzi. Decyzja ta oznacza, że nadal obowiązywać będą limity, jeśli chodzi o to, ile osób może się spotykać - 30 na otwartym powietrzu i sześć osób lub dwa gospodarstwa domowe w pomieszczeniach zamkniętych - a w pubach, na stadionach czy w teatrach pozostaną ograniczenia co do liczby widzów. Jedynym poluzowaniem od poniedziałku będzie zniesienie maksymalnego limitu 30 osób na ślubach i weselach.

Otwierając debatę na temat pozostawienia restrykcji minister zdrowia Matt Hancock mówił, że wariant Delta, wcześniej znany jako wariant indyjski, "dał wirusowi dodatkowe nogi". Powiedział, że wstrzymanie czwartego etapu znoszenia restrykcji było trudną, ale niezbędną decyzją.

Poinformował, że wariant Delta odpowiada już za 96 proc. nowych przypadków, rośnie liczba zakażeń, a także osób przyjmowanych do szpitali - o 48 proc. w ciągu ostatniego tygodnia. Wyjaśnił, że celem rządu nie jest wyeliminowanie wirusa, bo jak mówił, nie jest to możliwe", ale raczej "życie z nim, tak samo jak żyjemy z grypą".

Minister wskazał, że opóźnienie znoszenia pozostałych ograniczeń do 19 lipca umożliwi to, że do tego czasu większość osób powyżej 40 lat otrzyma już obie dawki szczepionki.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!