Władze Laosu zadecydowały o izolacji stolicy kraju Wientianu i wprowadzeniu tam lockdownu do końca września – poinformowały w poniedziałek państwowe media.
Agencja prasowa KPL przekazała, że wyjście z domu jest możliwe tylko w celu udania się do szpitala i zakupienia żywności lub leków.
Miejsca rozrywki, domy handlowe, a także fabryki pozostają zamknięte. Wszelkie ceremonie religijne oraz poruszanie się pomiędzy prowincjami dotkniętymi koronawirusem są zakazane.
Za złamanie zasad lockdownu grozi kara finansowa w wysokości 310 dolarów – podały państwowe media. W Laosie dochód na mieszkańca wynosi 2600 dolarów rocznie.
Pomimo bardzo małej ilości informacji docierających z Laosu, rządzonego od 1975 przez partię komunistyczną, wiadomo, że jest to pierwszy lockdown w kraju – podaje agencja AFP. W ubiegłym roku pandemia COVID-19 nie dotknęła mocno tamtejszych mieszkańców.
Od kwietnia br. władze państwowe w Wientianie zarejestrowały około 20 tys. przypadków COVID-19 i 16 związanych z chorobą zgonów. Liczby te mogą być jednak niedoszacowane z powodu małej liczby testów.
W niedzielę, w samych fabrykach ubrań zarejestrowano 467 nowych przypadków SARS-CoV-2, co stanowiło dotychczasowy rekord.