Liczba zgonów z powodu COVID-19 w Wielkiej Brytanii przekroczyła 200 tys. – wynika z opublikowanych w środę danych urzędu statystycznego ONS.
Dane ONS obejmują wszystkie przypadki, gdzie COVID-19 jest wymieniony w akcie zgonu, nawet jeśli nie został wykonany test na obecność koronawirusa. Są one nieco wyższe niż statystyki rządowe, które uwzględniały osoby zmarłe w ciągu 28 dni od potwierdzenia u nich testem obecności koronawirusa. Te drugie jednak, w związku z tym, że zrezygnowano w regularnych testów, od kilku tygodni nie są aktualizowane.
Według najnowszych danych ONS, poziom 200 tys. zgonów został przekroczony 25 czerwca, a do 1 lipca włącznie zarejestrowano ich 200 247.
W tygodniu kończącym się 1 lipca w całym kraju zarejestrowano 11 828 zgonów, z czego w przypadku 412 (3,48 proc.) COVID-19 był wskazany w akcie zgonu. Oznacza to wzrost o 65 w stosunku do poprzedniego tygodnia.
W Wielkiej Brytanii, podobnie jak w innych krajach europejskich, obecnie znowu wzrasta liczba zakażeń koronawirusem, co jest związane podwariantami Omikronu – BA.4 i BA.5. W ubiegły piątek ONS szacował, że w całym kraju zakażonych było 2,7 mln osób, co było najwyższą liczbą od drugiej połowy kwietnia.
