69-letni otyły mężczyzna z nadciśnieniem tętniczym, przewlekłą obturacyjną chorobą płuc, po zawale serca z uniesieniem odcinka ST leczonym pierwotną angioplastyką z implantacją stentu uwalniającego lek rok temu, zgłosił się na Szpitalny Oddziały Ratunkowy z powodu postępującego od dwóch dni osłabienia, niskich wartości ciśnienia tętniczego krwi w pomiarach domowych oraz dyskomfortu przy oddawaniu moczu.
W badaniu fizykalnym przy przyjęciu na SOR pacjent nieco splątany, podsypiający (punktacja w skali Glasgow – 13), bez cech duszności, saturacja hemoglobiny krwi tętniczej na podstawie pulsoksymetrii – 94%, ciśnienie tętnicze krwi 90/54 mm Hg (pacjent podaje, że nie zażył dziś leków hipotensyjnych). Ponadto stwierdzono gorączkę 39 stopni Celsjusza.
W gazometrii krwi tętniczej – pH 7,38, pO2 82 mm Hg, pCO2 30 mm Hg. Poziom mleczanów 4,2 mmol/l. W pozostałych badaniach stwierdzono:
WBC 17 tys./µl
PLT 560 tys./µl
Hb 13,8 g/dl
Prokalcytonina 5,3 ng/ml
W badaniu ogólnym moczu: leukocyty 80-100 w polu widzenia, liczne bakterie.
Niezwłocznie podłączono 1500 ml krystaloidów, a następnie ze względu na utrzymującą się hipotensję włączono noradrenalinę w początkowej dawce 2 µg/min. Pobrano posiewy mikrobiologiczne krwi żylnej i moczu oraz podano antybiotyki – ceftriakson i.v. 2 g i lewofloksacynę i.v. 0,5 g.
W trakcie pobytu na SOR stan pacjenta stopniowo się pogarszał, w związku z czym zdecydowano o przyjęciu na Oddział Intensywnej Terapii. Na OIT utrzymywała się hipotensja, pomimo adekwatnej płynoterapii i zwiększania dawki noradrenaliny.