Pytanie nadesłąne do Redakcji
Czy dziecko z ANN, u którego wykluczono uczulenie na alergeny kota (ujemne wyniki testów alergenowych) i dotychczas nie obserwowano objawów klinicznych po kontakcie ze zwierzęciem, może mieć kota? Czy zwiększy to ryzyko rozwoju uczulenia na alergeny kota?
Odpowiedź
prof. dr hab. n. med. Andrzej Emeryk
Klinika Chorób Płuc i Reumatologii Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie
Jeżeli u dziecka występują cechy atopii i uzyskano dodatnie wyniki testów na alergeny innych zwierząt domowych, to w mojej opinii posiadanie kota nie jest wskazane. Jest bowiem prawdopodobne, że taki pacjent wskutek kontaktu nabędzie wkrótce alergię na alergeny tego zwierzęcia. Alergia na kota jest istotnym czynnikiem ryzyka astmy. Jeżeli natomiast u dziecka posiadającego zwierzę domowe wystąpi alergia wziewna, ale na inne alergeny, to nie ma przesłanek do usunięcia zwierzęcia z domu.
Z kolei u dziecka, u którego nie stwierdzono choroby atopowej (w tym alergiczny nieżyt nosa [ANN]), a wywiad i wyniki alergenowych testów skórnych na inne alergeny wziewne są ujemne, obecność kota w domu nie powinna mieć znaczenia dla ewentualnego wyzwolenia alergii.
Wyniki zdecydowanej większości badań wskazują, że wczesna ekspozycja na alergeny kota (zwłaszcza w 1. rż.) zmniejszała ryzyko uczulenia się na te alergeny i to w zależności od dawki (im więcej kotów, tym mniejsze ryzyko). Niestety na podstawie tych badań trudno wyciągnąć dobre wnioski w odniesieniu do populacji już uczulonej na inne alergeny. Również wczesny kontakt z psem wydaje się zmniejszać ryzyko chorób alergicznych związanych z uczuleniem na różne alergeny wziewne, nie tylko na alergeny psa.
Ponieważ wyniki badań są bardzo różnorodne i trudne do jednoznacznej interpretacji, w każdym konkretnym przypadku trzeba podjąć decyzję zależnie od okoliczności. Ostatecznie należy ona do opiekunów dziecka. Należy również pamiętać, że występowanie sIgE nie jest równoznaczne z reakcją kliniczną na dany alergen (tzn. z rozwojem objawów klinicznych alergii na ten alergen). U bardzo wielu pacjentów uzyskuje się dodatnie wyniki testów z użyciem alergenów zwierząt mimo że często nie posiadają ich w domu.
Ciekawe jest również zjawisko tolerowania alergenów zwierząt przy stałym kontakcie z nimi mimo uczulenia, natomiast objawy alergii pojawiają się dopiero po przerwaniu ekspozycji na kilka miesięcy (np. u studentów i uczniów mieszkających poza domem).