W. Brytania - 51 przypadków COVID-19

04.03.2020
Z Londynu Bartłomiej Niedziński

Do 51 zwiększyła się we wtorek liczba zakażonych koronawirusem w Wielkiej Brytanii - podało ministerstwo zdrowia. To drugi w ostatnich trzech dni znaczny wzrost potwierdzonych przypadków w ciągu jednego dnia.

Wszystkie 12 nowo wykrytych przypadków zakażeń wykryto w Anglii. Ośmioro pacjentów wróciło niedawno z Włoch, a pozostali z Niemiec, Singapuru, Japonii i Iranu.

Dobrą wiadomością jest natomiast to, że wzrosła również liczba osób zakażonych, które już wyzdrowiały - takich przypadków jest 12.

Według stanu na wtorek rano, od momentu, gdy epidemia wyszła poza Chiny kontynentalne, w Wielkiej Brytanii przeprowadzono 13911 testów na obecność koronawirusa, z czego 13860 dało wynik negatywny, oznaczający, że go nie stwierdzono. Spośród 51 przypadków w Anglii wykryto 48, zaś w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej - po jednym.

We wtorek rząd brytyjski przedstawił strategię walki z epidemią. Według rządowych szacunków w szczycie epidemii nieobecna w pracy może być nawet jedna piąta wszystkich zatrudnionych w Wielkiej Brytanii.

W ramach planu przewidziana jest możliwość zachęcania do zwiększenia pracy w domu i zniechęcania do niepotrzebnych podróży. Ta, jak to określono, strategia "społecznego dystansu" miałaby na celu opóźnienie szczytu epidemii do okresu , w którym pogoda jest cieplejsza a służba zdrowia znajduje się pod mniejszą presją związaną z sezonową grypą. Dałoby to również więcej czasu na testowanie leków i opracowanie szczepionek.

Inne środki to m.in. pilna ponowna rejestracja pracowników służby zdrowia, którzy niedawno przeszli na emeryturę oraz opóźnianie zajmowania się przez szpitale i przychodnie tymi przypadkami, które nie wymagają natychmiastowej interwencji.

Jeżeli braki kadrowe będą miały wpływ na policję i inne służby, skoncentrują się one tylko na reagowaniu na poważne przestępstwa i utrzymywaniu porządku publicznego. Policja, straż pożarna i inne służby ratunkowe mają wdrożyć w życie plany zapewniające, że będą w stanie funkcjonować w niezbędnym stopniu.

Przewidziano też, że jeśli w efekcie epidemii przedsiębiorstwa będą miały problemy z płynnością finansową, będą mogły opóźnić płacenie podatków.

Podkreślono, że szkoły, jeśli to możliwe, powinny pozostać otwarte, bo ich zamykanie łączyłoby się z koniecznością zapewnienia opieki nad dziećmi, co z kolei tworzyłoby dodatkową presję, bo część pracowników - w tym służby zdrowia i innych niezbędnych służb - musiałaby brać wolne.

Jeszcze w tym tygodniu rząd rozpocznie dużą publiczną kampanię informacyjną, która będzie wyjaśniać kroki, jakie ludzie mogą podjąć, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa, np. regularne mycie rąk.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!