Maski ochronne: MZ zmienia zdanie w sprawie zaświadczeń

06.08.2020
MSol
Kurier MP

Jeszcze kilka dni temu Ministerstwo Zdrowia twierdziło, że wymóg posiadania zaświadczenia o przeciwwskazaniach do zakrywania nosa i ust jest niekonstytucyjny. W czwartek poinformowano natomiast, że zostanie on wprowadzony – już od 1 września.

Stoisko z maseczkami. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

Jak mówił minister zdrowia Łukasz Szumowski, osób, które rzeczywiście mają przeciwwskazania zdrowotne do noszenia masek ochronnych, jest bardzo niewiele. Na liście chorób (poza wyłączeniami już dziś przewidzianymi w przepisach, dotyczącymi osób z chorobami psychicznymi i niepełnosprawnych) są według ministra ciężka niewydolność oddechowa oraz poważne alergie. Te osoby, zdaniem ministra zdrowia, mogą zresztą dopełnić obowiązku, nosząc przyłbicę.

W tej chwili duża grupa osób, które nie zakrywają nosa i ust, wchodząc do sklepów czy galerii handlowych twierdzi, że nie pozwala im na to stan zdrowia. I nie ma sposobu, by zweryfikować ten stan rzeczy. O interwencję w tej sprawie zwracał się do ministra zdrowia już w czerwcu Rzecznik Praw Obywatelskich, który z jednej strony wskazywał na wadliwe wprowadzenie przepisów (RPO czynnie wspierał osoby, które zaskarżały decyzje o nałożeniu kar za brak maseczek, zapadły już w sądach wyroki, które potwierdziły niekonstytucyjność nakazów, wprowadzonych rozporządzeniem zamiast ustawą), z drugiej – zwracał uwagę, że chaos i brak konsekwencji w kwestii egzekwowania obowiązku zasłaniania nosa i ust zagraża bezpieczeństwu zdrowotnemu obywateli. To tylko pozorna sprzeczność: Adam Bodnar w obu sprawach punktował słabość podstaw prawnych rozwiązań wprowadzonych w marcu i kwietniu przez rząd, które owocują m.in. niskim poziomem akceptacji społecznej i nikłymi możliwościami egzekwowania przepisów.

W przekazanej pod koniec lipca do biura RPO odpowiedzi wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przyznał, że resort dostrzega powstające w niektórych sytuacjach i okolicznościach trudności w wykonywaniu i egzekwowaniu obowiązku noszenia masek. – Niemniej jednak, wprowadzone rozwiązanie, polegające na możliwości wyłączenia się przez daną osobę z obowiązku zakrycia ust i nosa poprzez oświadczenie o braku takiej możliwości z uwagi na stan zdrowia (bez okazywania zaświadczenia czy orzeczenia), wydaje się być obecnie jedyną możliwością – stwierdził Kraska.

Resort zdrowia stał wtedy na stanowisku, że przyczyny natury zdrowotnej, które uniemożliwiają zakrycie ust i nosa (przy pomocy maseczki, przyłbicy czy części odzieży), „to całe spektrum chorób i schorzeń oraz ich objawów. Nie jest zatem możliwe ustanowienie katalogu przyczyn zdrowotnych (poprzez wskazanie chorób czy nawet konkretnych objawów), dla których dana osoba może zostać wyłączona z przedmiotowego obowiązku”. Kolejnym przeciwwskazaniem miał być fakt, że dane dotyczące stanu zdrowia są danymi wrażliwymi i ich przekazywanie (przetwarzanie) przez nieokreśloną grupę osób (np. obsługę sklepu), w przypadku gdyby jednak przepisy rozporządzenia wymuszały fakt przedstawienia orzeczenia lub zaświadczenia o stanie zdrowia, łamałaby inne normy prawne, w tym te wskazane w Konstytucji RP (ochrona informacji).

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!