Zagrożenie pandemiami można zmniejszyć dzięki ochronie bioróżnorodności - strona 2

30.10.2020

Autorzy opracowania postulują różne mechanizmy wsparcia, jak choćby powołanie na wysokim szczeblu międzyrządowej rady ds. zapobiegania pandemiom. Wśród mechanizmów gospodarczych zaproponowali włączenie gospodarczego kosztu pandemii w konsumpcję, produkcję oraz politykę i budżety rządów, a także opracowanie planu zielonej odbudowy gospodarczej po COVID-19 jako zabezpieczenia przed przyszłymi epidemiami.

„Przenikanie patogenów do populacji ludzkiej jest dzisiaj ułatwione dzięki postępującemu niszczeniu i modyfikacji ekosystemów. Ponadto hodowla zwierząt na skalę przemysłową musi odejść w przeszłość. Środowisko naturalne stanowi dość dobrą szczepionkę, która pozwoli nam uchronić się przed prawdopodobnie milionami +nieodkrytych+ wirusów wśród dzikich zwierząt. Niszcząc bioróżnorodność narażamy się na równie groźne scenariusze, podobne do tego, który doświadczamy dzisiaj. Jestem pełen obaw, bo trudno mi uwierzyć, że wystarczająco szybko i skutecznie podejmiemy się dzieła restytucji planety” – tak treść raportu komentuje dr hab. Piotr Skubała, ekolog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

„To nie jest wiedza nowa, ale dzięki raportowi IPBES poznaliśmy budzące uzasadnione obawy liczby. Aż 70 proc. nowych chorób i w zasadzie wszystkie pandemie mają pochodzenie odzwierzęce. Co roku pojawia się w populacji ludzkiej co najmniej 5 nowych chorób, z których każda może potencjalnie stać się kolejną pandemią. Nawet 850 tysięcy wirusów występujących u dzikich ssaków i ptaków może potencjalnie przenieść się na człowieka. Aż 24 proc. gatunków dzikich kręgowców jest przedmiotem handlu międzynarodowego, stanowiąc potencjalne wektory chorób. Zmiany użytkowania gruntów, w szczególności wylesienie, odpowiadają za 30 proc. przypadków nowych chorób od roku 1960” – podsumowuje dr hab. Wiktor Kotowski z Instytutu Botaniki - Zakładu Ekologii Roślin i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Warszawskiego.

„Raport IPBES, w oparciu o wiedzę licznych ekspertów i analizę literatury, jednoznacznie wskazuje, że przyczyny kolejnych nawiedzających ludzkość pandemii, w tym obecnej, mają swe źródło w ingerencji w przyrodę. Po pierwsze, poprzez ekspansję rolnictwa i wylesienia naruszamy równowagę ekosystemów naturalnych i zmniejszamy ich powierzchnię, czego skutkiem jest coraz częstszy kontakt przenoszących patogeny zwierząt z człowiekiem lub naszymi zwierzętami hodowlanymi. Po drugie, bardzo szybko rośnie skala pozyskiwania (i hodowli) dzikich zwierząt na cele konsumpcyjne, a także handlu nimi – to bardzo łatwa droga do przeskoczenia wirusów odzwierzęcych na człowieka wskutek mutacji” – dodaje prof. Kotowski.

Według naukowca UW z tej lektury - gdy jeszcze dołożyć rekomendacje poprzednich raportów IPBES i IPCC - wyłania się obraz przyszłości, w której człowiek ze swoją techniczno-rolniczą infrastrukturą zajmuje mniej miejsca na planecie, pozostawiając więcej przestrzeni przyrodzie – niezbędnej by przywrócić równowagę planecie. Równowagę klimatyczną, ekosystemową i jednocześnie – równowagę zdrowotną w populacji ludzkiej. To oznacza, że nasza gospodarka na tych pozostałych obszarach musi być z jednej strony intensywna, a z drugiej - poddana ścisłym rygorom ograniczania wpływu na środowisko i zdrowie ludzi. Raport zawiera propozycje konkretnych zmian przepisów i rozwiązań, które mogą pomóc w osiągnięciu tych postulatów – i tu również widać podobieństwo z instrumentami prawnymi i finansowymi postulowanymi dla ochrony gatunków czy klimatu, takimi jak choćby podatek węglowy (który obok paliw kopalnych objąłby też wylesienia i emisje gazów cieplarnianych z hodowli bydła).

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!