Co mówią liczby

12.11.2020
Małgorzata Solecka
Kurier MP

Jeszcze w środę wskaźnik liczby nowych zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców (dla siedmiu ostatnich dni) przekraczał 67. W czwartek wyniósł „zaledwie” 66,01. Wizja kwarantanny narodowej, czyli głębokiego, choć niecałkowitego lockdownu, nieco się oddaliła. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wcześniej, że po to rozwiązanie rząd sięgnie, gdy wskaźnik przekroczy 70. Wiele jednak wskazuje, że decydenci zrobili wszystko, by utrzymać wskaźnik poniżej wyznaczonej granicy.

Premier Mateusz Morawiecki nadzoruje budowę szpitala tymczasowego w Katowicach. Fot. Grzegorz Celejewski / Agencja Gazeta

O tym, że sytuacja się pogarsza, świadczą choćby dane z regionów: wskaźnik liczony dla każdego z województw osobno pokazuje, że w pięciu powinien obowiązywać głęboki lockdown. Na Śląsku (92,2) sytuacja jest dramatyczna. W województwie opolskim wskaźnik wynosi w tej chwili niemal 80, niewiele lepiej jest w Małopolsce (77,4). Również Dolny Śląsk i Wielkopolska przekroczyły granicę 70 (74,5 i 71,4).

W Zjednoczonej Prawicy nie ma zgody na lockdown, mimo że to rozwiązanie mocno (choć nie jednogłośnie) suflują medyczni doradcy premiera i ministra zdrowia. Zdecydowanie sprzeciwia się mu zarówno Porozumienie Jarosława Gowina, wicepremiera i ministra rozwoju, który musi kolejnym grupom przedsiębiorców tłumaczyć konieczność zamykania branż, jak i Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro – tu z kolei wysuwane są argumenty, że lockdown w krótkiej i dłuższej perspektywie oznacza zwiększenie zagrożenia różnego rodzaju patologiami, w tym wzrostem przestępczości. Również PiS nie jest do końca przekonane, że Polska potrzebuje takiego zamknięcia, jakie przeszła na wiosnę – zwłaszcza, że już wprowadzone obostrzenia są dość głębokie.

Podanie przez premiera Mateusza Morawieckiego sztywnego wskaźnika (70 nowych zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców) skomplikowało sytuację – pod koniec ubiegłego tygodnia stało się jasne, że wystarczy utrzymanie 27 tysięcy nowych przypadków przez kilka kolejnych dni, by „słowo stało się ciałem”, a narodowa kwarantanna – rzeczywistością. Liczba nowych zakażeń 5-7 listopada przekroczyła barierę 27 tysięcy – przy liczbie testów od nieco ponad 66 tysięcy do nawet ponad 82 tysięcy (rekord). Od 8 listopada liczba wykonanych testów tylko raz przekroczyła 60 tysięcy (8 listopada). 9 listopada spadła do nieco ponad 43 tysięcy, czyli poziomu z drugiej połowy października, gdy dziennie wykrywano mniej niż 10 tysięcy zakażeń.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!