Czechy - rząd nieznacznie złagodził restrykcje

22.11.2020
Z Pragi Piotr Górecki

Rząd Czech zdecydował w piątek o częściowym poluzowaniu restrykcji związanych z COVID-19. Od poniedziałku o dwie godziny skraca się zakaz opuszczania domu nocą, a limit uczestników ślubów i pogrzebów wzrósł z 15 do 20. Dozwolone będą spotkania z udziałem do sześciu osób.

Złagodzenie restrykcji związane jest z ogólną poprawą sytuacji epidemicznej w Czechach, która pozwoliła na obniżenie poziomu ograniczeń z najwyższego, piątego stopnia na stopień czwarty. Od 16 listopada w kraju obowiązuje pięciostopniowa skala zagrożenia epidemicznego i związane z tym ograniczenia w różnych sferach życia, takich jak handel, służba zdrowia, usługi, szkolnictwo, instytucje kultury, sport.

Po wprowadzeniu czwartego stopnia do szkół będzie mogła wrócić część uczniów. Niektóre klasy w szkołach podstawowych i średnich będą miały naukę naprzemienną. Zdecydowana większość ograniczeń pozostanie jednak w mocy, np. zakaz picia alkoholu w przestrzeni publicznej czy obowiązek noszenia maseczek wszędzie poza domem. Zamknięte pozostaną restauracje, galerie, kina i teatry. Podczas posiedzenia gabinetu nie odwołano zakazu handlu w niedzielę i nie zmieniono wymogu zapewnienia 15 metrów kwadratowych na klienta w działających placówkach handlowych. Obydwie restrykcje krytykowali posłowie podczas czwartkowej debaty o przedłużeniu stanu wyjątkowego.

Po posiedzeniu rządu wicepremier, minister przemysłu i handlu Karel Havliczek zapowiedział, że kolejna faza luzowania ograniczeń, która być może będzie obowiązywać od 30 listopada, przewiduje funkcjonowanie stanowisk sprzedających karpie oraz ozdoby świąteczne. Będą przy tym obowiązywać ścisłe warunki sanitarne.

Podczas posiedzenia rządu w piątek formalnie przedłużono do 12 grudnia obowiązywanie w kraju stanu wyjątkowego, na co w czwartek wyrazili zgodę posłowie.

Testy przeprowadzone w Czechach w sobotę ujawniły 3187 nowych przypadków zakażenia koronawirusem - podało w niedzielę czeskie ministerstwo zdrowia. To o około 1000 mniej niż przed tygodniem. Mniej jest też zgonów. Tzw. aktywnych zakażeń jest obecnie 88 825.

Od początku epidemii obecność koronawirusa potwierdzono u 490 750 obywateli Czech. Do tej pory wyleczyło się 394 830 osób.

U większości zakażonych choroba ma łagodny przebieg lub są to zakażenia bezobjawowe. Według najnowszych danych w szpitalach przebywa obecnie 6101 pacjentów, z czego 860 na oddziałach intensywnej opieki medycznej ze względu na ich ciężki stan. Obie liczby są najniższe od 25 października, gdy szpitale zaczęły przyjmować więcej chorych.

Od 19 października liczba zgonów osób chorujących na COVID-19 zawsze przekraczała sto. W listopadzie nastąpił radykalny wzrost przypadków śmiertelnych. W miesiącu tym było pięć dni, gdzie dziennie umierało powyżej 200 osób. Najwięcej zgonów, bo aż 257 odnotowano 3 listopada. Łącznie z powodu COVID-19 w Czechach zmarło 7095 osób. Dane dotyczące soboty mówią o 52 zmarłych, ale w ciągu niedzieli ta liczba będzie zapewne aktualizowana.

Dobowy przyrost zakażeń obniża się już od dwóch tygodni. Na przełomie października i listopada dziennie przybywało 15 tys. osób, u których potwierdzono obecność koronawirusa. W kończącym się tygodniu w ciągu doby odnotowuje się od 4200 do 6500 zakażeń.

W kraju przeprowadza się obecnie mniej testów niż to miało miejsce wcześniej. Pod koniec października testowano ponad 45 tys. osób, teraz badaniom poddaje się dziennie około 25 tys. Według ostatnich danych resortu zdrowia udział testów dodatnich jest wciąż wysoki i wynosi około 26 proc.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!