Sytuacja epidemiczna w Europie Zachodniej

11.02.2021
Z Londynu Bartłomiej Niedziński
Z Paryża Katarzyna Stańko
Z Rzymu Sylwia Wysocka
Z Lizbony Marcin Zatyka

Mimo postępu w szczepieniach jeszcze za wcześnie, by mówić o tym, czy Brytyjczycy będą mogli latem wyjechać na wakacje czy to za granicą, czy w kraju - oświadczył w środę premier Boris Johnson. W Wielkiej Brytanii liczba zaszczepionych osób przekroczyła 13 mln.

W miarę, jak z jednej strony wzrasta liczba osób, które otrzymały już szczepionkę przeciw COVID-19, a z drugiej spadają bilanse nowych zakażeń, hospitalizacji i zgonów, coraz głośniej stawiane są pytania, kiedy możliwe będzie zniesienie wprowadzonych restrykcji epidemicznych. Johnson na razie bardzo ostrożnie wypowiada się w tej kwestii i podkreśla, że warunkowy plan wyjścia z lockdownu zostanie przedstawiony w tygodniu rozpoczynającym się 22 lutego.

"Obawiam się, że jest po prostu za wcześnie, abyśmy byli pewni, co będziemy mogli robić tego lata. Rozumiem, dlaczego ludzie chcą robić plany teraz, ale musimy być odrobinę bardziej cierpliwi" - powiedział Johnson podczas środowej konferencji prasowej na temat walki z epidemią.

W środę rano jeszcze bardziej ostrożny był w tej kwestii minister transportu Grant Shapps, który oznajmił, że "ludzie nie powinni teraz rezerwować żadnych wakacji - ani krajowych, ani zagranicznych".

Johnson podczas konferencji nie zaprzeczył doniesieniom, że rząd pracuje nad aplikacją, która mogłaby być używana podczas podróży międzynarodowych, pokazując status danej osoby, tzn. czy została zaszczepiona, bądź wynik testu na obecność koronawirusa. Jak powiedział, rząd "przygląda się różnym rzeczom, które być może będziemy chcieli zrobić w najbliższych miesiącach", ale na razie najwyższym priorytetem jest program szczepień.

"Kiedy znajdziemy się w tym innym świecie, co mam nadzieję nastąpi tak szybko, jak to możliwe, wtedy wszelkiego rodzaju aplikacje i możliwości będą dla nas otwarte" - mówił.

Jak poinformował brytyjski rząd, do wtorku włącznie pierwszą dawkę szczepionki przeciw COVID-19 dostało 13 058 298, a drugą - 519 553. W ciągu minionej doby wykryto 13 013 nowych zakażeń koronawirusem, co jest spadkiem o ponad 6000 w stosunku do bilansu z poprzedniej środy, i zarejestrowano 1001 zgonów, o 321 mniej niż przed tygodniem. Od początku epidemii w Wielkiej Brytanii wykryto 3 985 161 zakażeń, z czego 114 851 zakończyło się śmiercią. W obu przypadkach to piąta najwyższa liczba na świecie.

We Francji od początku pandemii liczba zakażonych koronawirusem wzrosła do 3 385 622, a zgonów osób zainfekowanych - do 80 443 - poinformowała w środę Agencja Zdrowia Publicznego (SPF).

Z powodu COVID-19 do szpitali trafiło w ciągu ostatniej doby 1525 chorych, 282 na oddziały intensywnej terapii. Liczba pacjentów hospitalizowanych zmniejszyła się o 217 i wynosi 27 417. Na oddziałach intensywnej terapii leczonych jest 3 309 chorych; o 23 mniej niż we wtorek.

3,1 proc. Francuzów otrzymało pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. 60 proc. osób zaszczepionych pierwszą dawką to kobiety, a 42,5 proc. ma ponad 80 lat - podała w środę Dyrekcja Generalna ds. Zdrowia (DGS). Od początku kampanii szczepień we Francji pierwszą dawką zaszczepiono 2 056 572 osób, tj. 3,1 proc. populacji, natomiast dwie dawki szczepionki otrzymało 443 148 osób – przekazała DGS.

Narodowy Instytut Zdrowia i Badań Medycznych (INSERM) podał w środę, powołując się na opinie ekspertów, że koronawirus krążył we Francji już w listopadzie 2019 r., a nie od stycznia 2020, jak początkowo sądzono. Niemcy - w większości landów spada siedmiodniowa zapadalność

10 237 nowych infekcji koronawirusa i 666 nowych zgonów w ciągu minionej doby odnotował w czwartek w Niemczech Instytut Roberta Kocha (RKI). Zapadalność siedmiodniowa została określona na poziomie 64,2. W środę zapadła decyzja o przedłużeniu lockdownu w Niemczech do 7 marca.

W ubiegły czwartek RKI odnotował 14 211 nowych infekcji i 786 nowych zgonów w ciągu 24 godzin. Najwyższą liczbę 1244 zgłoszonych zgonów zanotowano 14 stycznia. W przypadku nowych infekcji zarejestrowanych w ciągu 24 godzin najwyższą wartość odnotowano 18 grudnia i wyniosła ona 33 777 - ale w tej liczbie uwzględniono wówczas 3500 spóźnionych zgłoszeń.

Według RKI liczba nowych zakażeń zgłoszonych w ciągu siedmiu dni na 100 000 mieszkańców (zapadalność siedmiodniowa) wyniosła w czwartek rano 64,2. Cztery tygodnie temu, 13 stycznia, było 155 przypadków. Poprzedni szczyt został odnotowany 22 grudnia 2020 r. na poziomie 197,6. RKI stwierdza, że większość krajów związkowych nadal odnotowuje spadającą siedmiodniowa zapadalność.

Od początku pandemii RKI odnotował 2 310 233 wykryte infekcje SARS-CoV-2 w Niemczech. RKI podał, że liczba osób, które wyzdrowiały, wynosi około 2 087 600. Całkowita liczba osób, które zmarły z potwierdzoną infekcją SARS-CoV-2 wzrosła do 63 635.

Premier Bawarii Markus Soeder powiedział w środę wieczorem, że nie wyklucza zamknięcia granicy z Czechami, by powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa, a zwłaszcza jego nowych mutacji.

"Jeśli Czechy nie przedłużą swoich restrykcji, będzie jasne, że kraj ten jest obszarem mutacji i sprawa zamknięcia granicy stanie się tematem" - powiedział Soeder w programie telewizji publicznej ZDF.

Polityk bawarskiej CSU podkreślił, że dotyczy to także Austrii. Jego szczególne zaniepokojenie budzi rozprzestrzeniający się głównie w austriackim Tyrolu południowoafrykański wariant koronawirusa.

Podczas środowej wideokonferencji kanclerz Angela Merkel i premierzy niemieckich krajów związkowych zdecydowali o przedłużeniu spowodowanego pandemią lockdownu do 7 marca.

Podczas narady ustalono, że nie będzie ogólnokrajowych jednolitych przepisów, dotyczących otwierania szkół. Merkel i szefowie rządów krajowych zgodzili się, że same landy zdecydują o otwieraniu placówek oświatowych "w ramach swojej suwerenności kulturowej".

Zakłady fryzjerskie mogą zostać ponownie otwarte 1 marca, niezależnie od przedłużenia okresu obowiązywania blokady, pod warunkiem, że będą ściśle przestrzegać wymogów higieny.

Rząd federalny i gabinety landowe widzą możliwość dalszego luzowania koronaograniczeń tylko wtedy, gdy 7-dniowa zapadalność na koronawirusa będzie wynosiła nie więcej niż 35 nowych infekcji na 100 tys. mieszkańców w ciągu tygodnia. Po osiągnięciu tego poziomu możliwe będzie otwarcie sklepów (z limitem jednego klienta na 20 m kw.), muzeów i galerii.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!