Ilość przeciwciał przekazywanych płodom przez ciężarne chore na COVID-19 jest niewielki – wynika z badań amerykańskiego Society of Maternal Fetal Medicine (SMFM), których wyniki opublikowano w roczniku „The Pregnancy Meeting”.
Autorzy badania dowiedli, że poziom transferu przeciwciał jest niski – pomimo tego, że kobiety w ciąży mogą wytwarzać duże ilości przeciwciał.
Naukowcy wskazali, że kobiety w ciąży są zdolne produkować bardzo dużo przeciwciał przeciwko SARS-CoV-2, ale ich poziom maleje podczas przekazywania do dziecka za pośrednictwem pępowiny i łożyska.
Według ustaleń duża zdolność do wytwarzania immunoglobulin typu G (IgG), a także innych przeciwciał neutralizujących koronawirusa, występuje nawet w przypadku ciężarnych, które przechodzą COVID-19 w sposób bezobjawowy.
Jak poinformowała Naima Joseph z amerykańskiego Uniwersytetu Emory, członkini SMFM, opublikowane badanie jest pierwszym na świecie, wykazującym poziom przeciwciał wytwarzanych przez ciężarne. Sprecyzowała, że wzięły w nim udział 32 kobiety zainfekowane koronawirusem.
Badaczka wskazała, że we krwi wszystkich poddanych badaniu chorych na COVID-19 pojawiły się IgG, a także inne przeciwciała neutralizujące SARS-CoV-2.
– Z kolei we krwi pępowinowej IgG występowała już u 91% kobiet, a przeciwciała neutralizujące wirusa jedynie u 25% – powiedziała Naima Joseph.
Według amerykańskiej badaczki w najbliższych tygodniach naukowcy przeprowadzą analizy, których celem będzie wykazanie dlaczego do organizmu dziecka „przekazywane są tylko niewielkie ilości przeciwciał”.