Codzienny raport epidemiczny MZ - strona 2

11.04.2021
MZ, PAP

- Wszyscy wyczekujemy spadku liczby zachorowań. Jestem po dyżurze szpitalnym i muszę powiedzieć, że dużo jest tych zachorowań i z perspektywy szpitala tego spadku nie widać - powiedziała prof. Joanna Zajkowska z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Dodała, że wczoraj w szpitalu, w którym pracuje, o godzinie 15.00 zabrakło miejsc dla pacjentów z COVID-19. Dlatego byli oni przekierowywani do szpitali tymczasowych.

Stwierdziła, że może statystyki w skali kraju sugerują spadki i zmniejszenie zachorowań, ale z wyciąganiem pozytywnych wniosków - w jej ocenie - należy poczekać. Mniejsze liczby są też podawane w czasie weekendu, kiedy testuje się mniej osób.

Odnosząc się do podanej w niedzielę liczby zgonów zauważyła, że jest mniejsza niż w poprzednich dniach, ale - podkreśliła - że również jest to zapewne związane ze sposobem raportowania w okresie weekendu, dlatego dane te nie oddają do końca rzeczywistej sytuacji.

- Myślę jednak, że efekt świąt będzie widoczny w zachorowaniach. Doświadczenie z dzisiejszego dyżuru jest takie, że bardzo dużo jest zachorowań rodzinnych. Nie wszyscy się badają, choruje cała rodzina, nie chroni osób narażonych, a bada się tylko jedna osoba, dlatego te wskaźniki są zaniżone - wskazała. Z jej obserwacji wynika, że nadal choruje dużo osób w wieku senioralnym i część z nich ma złe rokowania.

- Pod respiratorami są osoby, które zaczęły chorować w zeszłym tygodniu lub dwa tygodnie temu i wchodzą teraz w gorszą fazę choroby - skomentowała ekspertka.

Przyrost potwierdzonych zakażeń

Liczba nowych zakażeń, zgonów i wyzdrowień

Suma testów oraz przetestowanych osób

Dzienna liczba testów

Osoby objęte kwarantanną lub nadzorem epidemiologicznym

Hospitalizacje

Respiratory

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!