A co z obowiązkiem szczepień? Nie brakuje głosów, że takie rozwiązanie może się okazać konieczne, jeśli poziom wyszczepialności będzie zbyt mały, aby Polska jesienią nie musiała obawiać się kolejnej wysokiej fali zakażeń. - Jeżeli inne metody zawiodą, byłbym za tym. W gruncie rzeczy to nie jest takie proste przełożenie. Obowiązkowe szczepienia oznaczają, że ich koszty pokrywa państwo i uruchamia takie czy inne środki nacisku, jeżeli obywatele się nie zaszczepią. Pierwszą część tego warunku mamy już spełnioną – mówił prof. Horban.
Problem polega na tym, że politycy – być może przedwcześnie – już niemal rok temu, w czasie kampanii prezydenckiej – zaprzeczali, by taki scenariusz był w ogóle możliwy. W czasie następnych miesięcy wracały zapewnienia o dobrowolności szczepień, zresztą mocno osadzone w unijnej strategii szczepień, która również zakłada ich dobrowolność. Jednocześnie jednak nie zrobiono nic lub niemal nic, by budować w społeczeństwie – nienawykłym do powszechnych szczepień dorosłych – postawy proszczepienne. Kampanię z udziałem popularnego aktora i aktywność w social mediach, nawet jeśli zasługuje na wysoką ocenę, trudno uznać za wystarczającą strategię. Polska, w przeciwieństwie np. do Włoch, nie podjęła – choćby – tematu obowiązku szczepień dla wszystkich pracowników sektora ochrony zdrowia. We Włoszech taka decyzja zapadła już pod koniec marca. W kilku innych krajach brane pod uwagę są również obowiązkowe szczepienia dla pracowników oświaty i szeroko rozumianego sektora usług publicznych. Wydaje się, że jakakolwiek dyskusja – nawet wstępna – na temat wprowadzenia obowiązku szczepień w całym społeczeństwie (nie przesądzając o ocenie tego rozwiązania) powinna być poprzedzona po pierwsze wykorzystaniem wszystkich możliwości uzyskania jak największego odsetka zaszczepionych dobrowolnie, po drugie – wykorzystaniem przez państwo możliwości wprowadzenia i wyegzekwowania obowiązku szczepień od osób, które nie tylko same są najbardziej narażone na zakażenie, ale które potencjalnie mogą być źródłem zakażenia dla innych oraz przyczyną ognisk epidemicznych. Że można to zrobić, pokazują doświadczenia innych krajów w zakresie szczepień przeciwko grypie.
