Holandia – dłuższy czas oczekiwania na planowe operacje

07.09.2021
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek

Z powodu pandemii COVID-19 w 90 proc. holenderskich szpitali opóźnione są planowe zabiegi. Chorzy muszą czekać na operację nawet do września 2023 roku. – Szpitale nie nadrabiają zaległości, a listy oczekujących wydłużają się – twierdzi Ernst Kuipers z National Network Acute Care.

Z ustaleń dziennika „Algemeen Dagblad” wynika, że opóźnienia dotyczą aż 10 z 11 regionów szpitalnych w Holandii. – Obecnie pacjent musi czekać na przyjęcie średnio około dwóch miesięcy – czytamy w „AD”.

Gazeta informuje jednak, że zdarzają się sytuacje, kiedy na planowy zabieg trzeba czekać nawet dwa lata. Tak jest np. w szpitalu Czerwonego Krzyża w Beverwijk w centralnej części kraju.

Z rozmów, jakie dziennikarze „AD” przeprowadzili z dyrektorami szpitali, wynika, że głównym powodem opóźnień jest obłożenie placówek związane z pacjentami z pandemią COVID-19, ale są nim także urlopy pracowników.

– Po intensywnym roku zmagania się z koronawirusem, pracownicy potrzebują odpoczynku, dodatkowo pandemia wcale się jeszcze nie skończyła – powiedział dziennikowi Wim Pleunis ze szpitala Elisabeth-TweeSteden w Tilburgu na południu Holandii.

– Sytuacja jest zła dla pacjentów, dlatego uważamy, że należy zrobić wszystko, aby rozwiązać ten problem – twierdzi Dianda Veldman, szefowa Federacji Pacjentów w Holandii, cytowana przez „AD”.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!