Covidowe doniesienia z Europy

30.12.2021
Z Londynu Bartłomiej Niedziński
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek
Marzena Szulc

W ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii wykryto 183 037 nowych infekcji koronawirusem, o blisko 50 tys. więcej niż dzień wcześniej – informują w środę rządowe statystyki. Drugi dzień z rzędu liczba zakażeń w Wielkiej Brytanii jest najwyższa od początku pandemii COVID-19.

We wtorek odnotowano 138 831 infekcji – czytamy na stronach Brytyjskiej Agencji Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA). Rośnie także liczba chorych na COVID-19, którzy muszą być leczeni w szpitalach. Według ostatnich dostępnych danych, takich pacjentów jest ponad 8,2 tys., 10 proc. z nich musi korzystać z respiratorów.

Duży wzrost liczby zakażeń jest spowodowany rozprzestrzenianiem się wariantu Omikron koronawirusa. Według władz medycznych jest to dominująca obecnie w Wielkiej Brytanii odmiana SARS-CoV-2, która wywołuje 90 proc. nowych infekcji.

Mimo rosnących wskaźników epidemicznych brytyjski premier Boris Johnson, który jest odpowiedzialny za sytuację epidemiczną w Anglii, nie zdecydował się na wprowadzenie dodatkowych obostrzeń w tej części kraju. Zapowiedział również, że przepisy nie zostaną zaostrzone do końca 2021 roku. Po świętach Bożego Narodzenia kolejne restrykcje wprowadziły władze Walii, Irlandii Północnej i Szkocji.

W środę poinformowano także o śmierci w Wielkiej Brytanii 57 zakażonych osób, ale w tej liczbie ujęto niewliczone wcześniej zgony, do których doszło w Irlandii Północnej przez ostatnie pięć dni.

Holenderscy fryzjerzy rozpoczęli w czwartek protest przeciwko zakazowi pracy, który wprowadzono ze względu na ścisły lockdown, obowiązujący w kraju od 19 grudnia. W ramach protestu na fotelach fryzjerskich sadzają manekiny. Od przeszło dwóch tygodni w Holandii czynne są tylko nieliczne sklepy, zamknięte są punkty usługowe, w tym salony fryzjerskie.

W czwartek w większości holenderskich gmin trwa protest fryzjerów, którzy domagają się umożliwienia powrotu do pracy, informuje branżowe stowarzyszenie ANKO. Od rana w salonach fryzjerskich w co najmniej 250 gminach na fotelach posadzono manekiny. W części zakładów wygłoszone zostały także symboliczne mowy pogrzebowe, informuje portal NOS.

Zdaniem członków organizacji fryzjerzy otrzymują zbyt niskie wsparcie ze strony rządu i nie są w stanie się z niego utrzymać. Zwracają także uwagę na niejasne zasady przydzielania pomocy i obawiają się, że w przyszłości będą musieli ją spłacać.

Dania jest obecnie krajem, w którym wystąpiło najwięcej na świecie dobowych zakażeń koronawirusem w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. W środę poinformowano, że w ciągu minionej doby odnotowano tu 23 228 nowych przypadków COVID-19; Dania liczy 5,8 mln mieszkańców.

Taka sytuacja tłumaczona jest wielką liczbą przeprowadzonych po świętach Bożego Narodzenia testów PCR, a wskaźnik testów pozytywnych w stosunku do ogólnej liczby badań pozostaje stabilny na poziomie około 12,3 proc. – wynika z informacji podanych przez władze sanitarne. Dane te wskazują, że w ciągu ubiegłego tygodnia ponad jeden mieszkaniec Danii na 60 miał pozytywny wynik testu na COVID-19.

W duńskich szpitalach przebywa obecnie 675 chorych na COVID-19, w ciągu ostatniej doby przybyło ich 9; 77 osób jest leczonych na oddziałach intensywnej opieki, przyrost o 6. Minionej doby w Danii na COVID-19 zmarło 16 osób. W ciągu tygodnia ich liczba wzrosła do 89. Podczas konferencji prasowej w środę szef Krajowej Agencji Zdrowia Soeren Brostroem zaapelował do Duńczyków, aby obchodzili sylwestra „w ograniczonym składzie”.

Liczba infekcji koronawirusem w Niemczech jest niedoszacowana; nowych zakażeń jest dwa, trzy razy więcej niż pokazują to oficjalne statystyki – oświadczył w środę niemiecki minister zdrowia Karl Lauterbach.

Przyczyną zaniżonego bilansu jest mniejsza liczba badań na obecność SARS-CoV-2, przeprowadzanych w miejscach pracy oraz gabinetach lekarskich w okresie bożonarodzeniowym, a także to, że nie wszystkie wyniki testów zostały zgłoszone władzom medycznym – wyjaśnił minister w rozmowie z portalem RND.

Lauterbach wyraził również zaniepokojenie wyraźnie rosnącą liczbą zakażeń, wywoływanych wariantem Omikron. Zaapelował też do mieszkańców Niemiec o świętowanie Nowego Roku jedynie w małych grupach.

Z czwartkowych danych Instytutu Roberta Kocha (RKI) wynika, że po trwającym kilka dni spadku tygodniowa zachorowalność na koronawirusa ponownie nieznacznie wzrosła. Jednak w dziesięciu najbardziej dotkniętych wirusem okręgach Niemiec liczba nowych infekcji wciąż się obniża.

Jak przypomina RKI, obecne wartości mogą być zaburzone przerwą świąteczno-noworoczną, ponieważ w tym czasie wykonywanych jest mniej testów i mniej sprawozdań, a wiele danych trafia do systemu z opóźnieniem.

W czwartek RKI potwierdził 42 770 nowych infekcji koronawirusem (tydzień temu było 44 927). Zapadalność tygodniowa wynosi obecnie 207,4, co jest spadkiem wobec środy (205,5), zeszłego tygodnia (280,3) i listopada (439,2). Odnotowano także 383 zgony (w czwartek tydzień temu było ich 425).

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!