MZ: 6422 nowe zakażenia, 9 zgonów

03.01.2022
Agnieszka Ziemska

6422 nowe przypadki zakażenia koronawirusem znajdą się w dzisiejszym raporcie Ministerstwa Zdrowia – poinformował w Porannej rozmowie w RMF FM minister zdrowia Andrzej Niedzielski. To o ponad 25 proc. więcej niż tydzień temu.

– Bardzo niepokojące jest to, że to jest trzeci dzień z rzędu, kiedy mamy z powrotem przyrosty, bo do tej pory odnotowywaliśmy same spadki. Te ostatnie trzy dni są bardzo niepokojące - podkreślił gość Roberta Mazurka.

Niedzielski przekazał, że w szpitalach przebywa 20 tys. pacjentów z COVID-19.

O 9 zgonach w związku z COVID-19 poinformował w poniedziałek w Programie Pierwszym Polskiego Radia wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

– Startowaliśmy trzy dni temu z przyrostu 10 proc., a wczorajszy przyrost jest powyżej 25 proc. Siłą rzeczy jest to wyraźny sygnał ostrzegawczy – dodał minister zdrowia.

Minister zdrowia, pytany, czy rząd zareaguje na obecną sytuację epidemiczną lockdownem, przekazał, że „jeśli pewien arsenał związany z wyszczepieniem się kończy, to używa się tego, co pozostaje w ręku, czyli restrykcji i obostrzeń”.

– Jeżeli będziemy widzieli w tym tygodniu kontynuację wzrostowego trendu infekcji przy zapełnieniu mniej więcej ok. 20 tys. łóżek, będziemy podejmowali kolejne decyzje zaostrzające – zaznaczył.

Niedzielski zapowiedział, że „prawdopodobnie decyzje zapadną w środę lub piątek, jeśli trend wzrostu liczby infekcji się utrzyma”.

Szef MZ, dopytywany, jakie mogą być ewentualne obostrzenia, stwierdził, że „będziemy rozmawiali o tym, co dalej ze szkołami, ale mamy takie samo zdanie, że ogromnym kosztem jest ograniczanie nauki stacjonarnej”. Wskazał też na możliwe „inne restrykcje związane z ograniczaniem działalności gospodarczej, galerii i innych tego typu miejsc”.

Odnosząc się do zakażeń nowym wariantem Omikron, Niedzielski powiedział, że „należy się liczyć, że każdy z nas jest nastawiony na kontakt z Omikronem”.

– W takiej sytuacji niezaszczepienie się jest brakiem odpowiedzialności – ocenił.

Szef MZ pytany, czy powrót dzieci do szkół 10 stycznia jest zagrożony stwierdził, że „od początku priorytetem polityki rządu jest utrzymanie jak najdłużej szkolnictwa stacjonarnego”.

– Widzimy wyraźnie, jakie są negatywne skutki nauczania zdalnego niestety na oddziałach psychiatrii dziecięcej – dodał Niedzielski.

– Z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem i premierem robimy wszystko, aby te decyzje odkładać. Ale z drugiej strony decyzja o nauce zdalnej, którą podjęliśmy w połowie grudnia, powoduje zakłócenie w stabilności nauki – powiedział minister zdrowia.

Niedzielski podkreślił, że „najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest powrót dzieci do szkół”. Zaznaczył jednak, że dane o nowych zakażeń koronawirusem z ostatnich trzech dni są niepokojące.

Dopytywany, czy nauczyciele będą podlegać obowiązkowym szczepieniom, szef resortu zdrowia powiedział, że „według jego punktu widzenia nauczyciele powinni podlegać temu obowiązkowi”. Wyraził przy tym nadzieję, że decyzja premiera będzie przychylna jego stanowisku.

Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!