"Potrzebujemy nowego porządku światowego" - strona 2

12.05.2022

Przestrzegł też przed radykalnym zwiększaniem wydatków na zbrojenia przez kraje liberalne. – To wydarzyło się w Niemczech, które z dnia na dzień ogromnie zwiększyły swój budżet obronny, zamiast wydać pieniądze na nauczycieli czy pielęgniarki. Jeśli pójdziemy w tym kierunku, cały świat będzie wyglądał jak Rosja. A to będzie oznaczało nową erę wojny, biedy i chorób. Ale wciąż jest szansa na odwrócenie tego trendu – przekonywał.

Według niego Putin „totalnie pomylił się” w ocenie Ukraińców, wierząc, że „chcą zostać wchłonięci przez Rosję”. – Ukraińcy dali ludzkości szansę, aby zatrzymać Putina, ale także aby przedłużyć czas dobrobytu i zdrowia – dodał.

Podkreślił, że historią nie rządzi determinizm, a przekonanie, że wojna jest nieunikniona lub że pokój będzie wieczny, to błąd. – Wojnę tworzą ludzie, nie natura – dodał, zaznaczając, że utrzymanie pokoju nie jest kwestią jednorazowej decyzji, „wymaga długotrwałego wysiłku, ochrony uniwersalnych wartości i instytucji współpracy”. – Od 1991 r. Ukraińcy wciąż pracują nad budową instytucji współpracy, udało im się zbudować demokrację, była to kwestia decyzji, stale decydowali bronić demokracji przed dyktaturą – powiedział. Zwrócił uwagę na znaczenie instytucji promujących współpracę europejską.

– Wielka Brytania przeszła brexit, wielu europejskich przywódców atakowało Unię, tymczasem Ukraińcy chcieli wstąpić do UE. Europejczycy muszą się teraz odwdzięczyć Ukraińcom, pomóc im wygrać wojnę i – równie ważne – wygrać pokój – mówił. – Europa powinna się zobowiązać do udzielenia pomocy Ukrainie. Chodzi nie tylko o powstrzymanie Putina, lecz o odbudowę zamożnej demokracji. Europa jest to winna Ukrainie i jest to najlepszy sposób, w jaki Europa może się bronić przed Rosją – przekonywał. Dodał, że może to zainspirować Rosjan, którzy „być może zapragną demokracji w swoim kraju”.

– Musimy myśleć w kategoriach szerszych niż europejskie. Musimy wypracować funkcjonujący porządek światowy, aby zapobiec wojnom i pandemiom, przeciwdziałać zagrożeniom ekologicznym. Żaden kraj w pojedynkę nie jest w stanie powstrzymać katastrofy klimatycznej, zapewnić odpowiedniego rozwoju sztucznej inteligencji. Musimy zbudować nowy, inkluzywny porządek. To być może będzie najlepszy skutek tej strasznej wojny – wzywał.

Za ważne uznał, aby rolę odegrały w tym także – jeśli zechcą – potęgi inne niż zachodnie, np. Brazylia, Chiny i Indie, a także Rosja.

Zaapelował o zakończenie „wojny kulturowej, która rozdarła Zachód na konserwatystów i liberałów”. – Wojna w Ukrainie może nas także nauczyć, że potrafimy się zjednoczyć wokół kluczowych wartości – stwierdził. Argumentował, że nie ma sprzeczności między dbałością o interesy swojego kraju i narodu a liberalizmem, tolerancją i globalizmem.

– Ukraińcy walczą o wolność swojego kraju i narodu, a jednocześnie chcą wolnego i tolerancyjnego społeczeństwa – powiedział. „Uosobieniem tej idei” nazwał prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, „na którego głosowało 70 procent Ukraińców, chociaż jest Żydem i mówi po rosyjsku”. – Jeśli chcesz chronić swoich współplemieńców przed wojną czy pandemią, najlepszym sposobem jest międzynarodowa współpraca. Globalizm nie oznacza rezygnacji z państw narodowych, zaniechania narodowych tradycji – polega na wypracowaniu globalnych wartości i reguł, które nie będą podważały unikalności każdego narodu, ale będą porządkowały relacje między narodami – mówił Harari.

– Ukraińcy są wielkimi patriotami, a jednocześnie jednym z ich głównych celów jest wstąpienie do UE. Jest dla nich oczywiste, że współpraca z cudzoziemcami to jeden z najlepszych sposobów zadbania o swój naród – mówił. Zaznaczył, że można skorzystać z tych wniosków. – Nie jesteśmy skazani na wojnę, biedę i choroby – mamy wybór. Mam nadzieję, że wybierzemy właściwie.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!