Potrzebny interwencyjny zakup szczepionek przeciwko COVID-19? - strona 2

13.11.2023
Małgorzata Solecka
Kurier MP

Kalkulacje Polski były najprawdopodobniej oparte na przesłance, że zakupimy zaktualizowaną szczepionkę firmy Moderna (Spikevax), która zgodę EMA na rejestrację otrzymała we wrześniu br. – jednak ten producent swoich preparatów na rynek europejski aktualnie nie dostarcza. Pozostał więc preparat Nuvaxovid firmy Novavax, jednak ten akceptację EMA otrzymał dopiero 30 października br. a szczepionki, zgodnie z przewidywaniami, mogą być dostarczone pod koniec listopada. To bardzo późno, ale trzeba brać pod uwagę scenariusz jeszcze bardziej pesymistyczny: mogąc liczyć tylko na jednego dostawcę nie możemy być pewni płynności i terminowości dostaw, bo każdy problem w produkcji i dystrybucji odczujemy natychmiast.

Efekt, jak mówią eksperci, jest opłakany: od 2 miesięcy w Polsce mamy do czynienia z wysoką falą zakażeń (danych brak, ale lekarze i epidemiolodzy szacują ją na kilkadziesiąt, może nawet sto tysięcy przypadków dziennie), a szczepienia – jeśli nie nastąpi kolejne opóźnienie – ruszą w grudniu, w okresie wzmożonych kontaktów społecznych, rodzinnych (które dodatkowo sprzyjają zakażeniom). W dodatku ciągle nie wiadomo, jakie będą zasady szczepień – czy zostaną do nich dopuszczeni wszyscy chętni (jak we wrześniu sygnalizował resort zdrowia), czy też będą (ponownie, jak wiosną 2023 roku) wyznaczone grupy priorytetowe. W kwietniu umożliwiono szczepienie trzecią dawką przypominającą osobom >60. roku życia, z niedoborami odporności oraz pracownikom ochrony zdrowia.

Tymczasem, jak tłumaczył w piątek dr Grzesiowski, Polska wcale nie musiała z decyzjami dotyczącymi szczepień czekać na dostawy nowego preparatu – w chłodniach są szczepionki firmy Pfizer, dostosowane do podwariantu BA.4-5 Omikron i można było ich użyć do szczepienia jeszcze przed sezonem infekcyjnym we wszystkich grupach populacji, przede wszystkim u osób, które ostatnią dawkę przypominającą otrzymały jeszcze w 2022 roku. Tymczasem szczepienia przeciwko COVID-19 praktycznie nie istnieją, korzystają z nich tylko pojedyncze osoby w skali całego kraju. W poniedziałek 13 listopada rządowa strona poświęcona szczepieniom przeciwko COVID-19 zaraportowała 4 (!) wykonane w ciągu doby szczepienia.

Specjaliści przypominają, że choć umieralność z powodu COVID-19 jest już w tej chwili niewielka (również, jeśli nie przede wszystkim, dzięki szczepieniom), przebieg tej choroby ciągle jest nieprzewidywalny, a w przypadku osób obciążonych czynnikami ryzyka może prowadzić do ciężkich powikłań, a nawet zgonu. I to, w ich ocenie, powinno przede wszystkim komunikować Ministerstwo Zdrowia w ramach akcji informowania o szczepieniach. Jednak akcji informacyjnej nie ma i przynajmniej obecne kierownictwo resortu zdrowia jej nie planuje – wiceminister Maciej Miłkowski już kilka tygodni temu zapowiedział, że akcja szczepień ruszy, ale ministerstwo kampanii promocyjnej nie przewiduje.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!