Zbigniew Bela (ur. w 1949 r. w Przemyślu) – profesor UJ. Studia polonistyczne ukończył w 1976 roku. Po studiach 15 lat pracował w Wydawnictwie Literackim jako redaktor,
następnie od 1991 roku w krakowskim Muzeum Farmacji, gdzie w 2002 roku objął
stanowisko dyrektora. Prowadzi wykłady dla studentów i doktorantów z historii farmacji
na Wydziale Farmaceutycznym UJ, z historii ziołolecznictwa na Wydziale Ogrodniczym
Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie i wykłady w tzw. Akademii Artes Liberales (wykłady
otwarte dla studentów UJ). Jest też członkiem Międzynarodowej Akademii Historii Farmacji.
Rozbawiły mnie te sproszkowane karaluchy,
dżdżownice, sproszkowana krew byka na anemię u dzieci. To naprawdę było skuteczne?
Tak przynajmniej zapewniają autorzy prac, w których tego rodzaju informacje się pojawiały.
Część z tych prac to farmakopee, a więc oficjalne
lekospisy. Jeszcze w "Farmakopei Wirtemberskiej" z 1786 roku można przeczytać, że końskie jądra,
odcięte podczas kastracji, pokrojone na kawałki,
wypłukane w winie, wyprażone w piekarniku i starte na proch "są skuteczne na usunięcie
martwego płodu i łożyska, a także na uśmierzenie
związanego z tym bólu".