Nie ma co odkładać szczepień

12.06.2020
Małgorzata Solecka

Najbliższe miesiące to najlepszy czas na szczepienie dzieci i dorosłych – mówili eksperci podczas wtorkowej konferencji „Wirusologia 2020 – nie tylko COVID-19”, która odbyła się 9 czerwca br. w Warszawie (transmisja z konferencji była dostępna także on-line). Jesienią i zimą znowu może się zwiększyć zagrożenie związane z COVID-19, nie ominie nas też sezon epidemiczny grypy i innych infekcji dróg oddechowych.

Według ekspertów w ostatnim czasie w Polsce sytuacja epidemiologiczna zakażeń SARS-CoV-2 się poprawia, choć występują duże ogniska zakażeń – i tak prawdopodobnie będzie do jesieni, kiedy najbardziej realnym scenariuszem jest większa fala zakażeń i zachorowań na COVID-19 w całej populacji. – Z pewnością pojawią się także inne zakażenia sezonowe, takie jak grypa – mówiła dr Iwona Paradowska-Stankiewicz, konsultant krajowy w dziedzinie epidemiologii. Jej zdaniem najbliższe miesiące to najlepszy czas na to, aby się zaszczepić przeciwko tym chorobom zakaźnym, dla których są dostępne szczepionki.

Dr Paradowska-Stankiewicz zwróciła uwagę, że w pierwszych 5 miesiącach 2020 roku koronawirus „zdominował” choroby zakaźne w Polsce, a ograniczenia kontaktów i inne działania przeciwepidemiczne (zamknięcie szkół, przedszkoli i żłobków, miejsc użyteczności publicznej, wprowadzenie pracy zdalnej, obowiązek dystansowania społecznego i ograniczenie w przemieszczaniu się) spowodowały, że również liczba innych zgłaszanych zakażeń wyraźnie się zmniejszyła. Widać to najlepiej na przykładzie grypy i choroby grypopodobnej – od połowy marca zanotowano gwałtowne zmniejszenie się liczby zgłoszonych zachorowań. Mniejsza zachorowalność może być również efektem większego przestrzegania zasad higieny, o które specjaliści w dziedzinie zdrowia publicznego, wirusolodzy, epidemiolodzy apelują cały czas: częste i dokładne mycie rąk, noszenie masek ochronnych na twarz, rezygnacja z podawania ręki na powitanie i pożegnanie.

Jak pandemia COVID-19 wpłynęła na realizację szczepień ochronnych? Dr hab. Ewa Augustynowicz z Narodowego Instytutu Zdrowia-Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie zwróciła uwagę, że zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego przez miesiąc (od połowy marca do połowy kwietnia) realizacja szczepień ochronnych była ograniczona (p. https://www.mp.pl/covid19/zalecenia/230186,doprecyzowano-zalecenia-dotyczace-realizacji-szczepien-ochronnych-w-czasie-pandemii-covid-19). Od niemal 2 miesięcy szczepienia są realizowane na bieżąco, z zachowaniem odpowiednich środków ostrożności mających na celu ograniczenie ryzyka transmisji SARS-CoV-2 (p. https://www.mp.pl/szczepienia/aktualnosci/233842,komunikat-mz-i-gis-w-sprawie-wykonywania-szczepien-ochronnych-w-czasie-pandemii-covid-19). Priorytetowo należy traktować realizację szczepień u dzieci w pierwszych 2 latach życia, a także u osób z grup ryzyka (bez względu na wiek) i kobiet w ciąży.

W przypadku dzieci najważniejsza jest realizacja pierwotnych schematów szczepień obowiązkowych wynikających z Programu Szczepień Ochronnych. Dr hab. Ewa Augustynowicz przypomniała, że chronią one przed chorobami, które dla dzieci są groźniejsze niż Covid-19 (jak np. odra, polio czy pneumokoki). Rekomendacja ekspertów jest jednoznaczna: dzieci, które mają jakiekolwiek zaległości w szczepieniach obowiązkowych, należy zaszczepić jak najszybciej. W czasie jednej wizyty można realizować kilka szczepień, a kolejne dawki należy podawać w możliwie najkrótszych odstępach. - Badania potwierdzają bezpieczeństwo podawania kilku szczepionek na jednej wizycie i nie należy się tego obawiać. Mitem jest twierdzenie, że w ten sposób można „przeciążyć” układ immunologiczny – stwierdziła dr hab. Ewa Augustynowicz.

Podkreśliła również, że osoby przeprowadzające szczepienia obowiązkowe powinny zawsze, ale zwłaszcza w czasie pandemii, informować rodziców i opiekunów nie tylko o możliwości, ale również o korzyściach ze szczepień zalecanych, przede wszystkim przeciwko meningokokom i rotawirusom. Szczepienie przeciwko rotawirusom skutecznie chroni najmłodsze dzieci przed hospitalizacją z powodu biegunki rotawirusowej, a szczepienie przeciwko meningokokom przed inwazyjną chorobą meningokokową, postępującą błyskawicznie i wymagającą natychmiastowej interwencji medycznej. – W czasie pandemii, w obciążonym systemie ochrony zdrowia o taką pomoc może być trudniej niż zwykle – tłumaczyła.

W okresie pandemii ze szczepień powinni korzystać także dorośli. Osobom po 60. roku życia szczególnie zalecane jest szczepienie przeciwko pneumokokom, które są częstą przyczyną zapalenia płuc.

Wszystkim osobom – dzieciom i dorosłym – zalecane jest szczepienie przeciwko grypie sezonowej. - Ma ono szczególne znaczenie w okresie pandemii - podkreślił przewodniczący Polskiego Towarzystwa Wakcynologii dr hab. Ernest Kuchar, kierownik Kliniki Pediatrii Warszawskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Grypa może bowiem torować drogę zakażeniom pneumokokowym i pneumokokowemu zapaleniu płuc, co ma szczególnie znacznie w okresie jesieni i zimy. Zakażenia te mają podobne objawy do COVID-19, takie jak kaszel i gorączka, co może utrudniać diagnostykę w początkowym etapie zakażenia. Coroczne szczepienie przeciwko grypie zalecane jest wszystkim osobom >6. miesiąca życia, a priorytetowo należy szczepić osoby z grup ryzyka ciężkiego przebiegu grypy i jej powikłań. - Spieszmy się, nie ma co odkładać szczepień – mówili eksperci. Wszystkie zalecane szczepionki są dostępne, a szczepionka przeciwko grypie na sezonowej powinna pojawić się już na początku września (p. https://www.mp.pl/szczepienia/aktualnosci/236581,jaki-bedzie-sklad-szczepionki-przeciwko-grypie-w-sezonie).

Zobacz także

Reklama

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Przegląd badań