Rząd: na szczepienie czeka jeszcze pół miliona osób z etapu 0

10.03.2021
Małgorzata Solecka
Kurier MP

Otrzymaliśmy od producentów szczepionek deklaracje, które pozwalają oczekiwać, że w drugim kwartale otrzymamy łącznie 15 mln dawek szczepionek, z czego 2,5 mln to dawki szczepionki firmy Johnson & Johnson, czyli jednodawkowe – poinformował w środę szef kancelarii premiera (KPRM) Michał Dworczyk. Natomiast w pierwszym kwartale, pod koniec marca, do Polski ma trafić dodatkowo 335 tys. dawek szczepionki firmy Pfizer.

Fot. Roman Bosiacki / Agencja Gazeta

Pytany przez dziennikarzy Michał Dworczyk przyznał, że na szczepienie w ramach etapu 0 czeka jeszcze ok. pół miliona osób (szczepienia personelu medycznego i niemedycznego ochrony zdrowia wznowiono w tym tygodniu i realizowane są preparatem firmy AstraZeneca). Przypomnijmy – ta grupa, według stanu zapisów z połowy stycznia, liczy około miliona. W drugiej połowie stycznia rząd wstrzymał szczepienia w ramach etapu 0, jednocześnie w lutym informując, że kluczowy personel medyczny zaszczepiono w znakomitej większości. Padły nawet konkrety: „zaszczepiono 94 proc. lekarzy”. Dopiero w marcu okazało się, że to wynik pomyłki. – Chcemy zakończyć szczepienia w tej grupie do końca przyszłego tygodnia – powiedział Dworczyk.

Dziś, 10 marca, ruszyły zapisy na szczepienia dla osób przewlekle chorych (ale tylko tych wymienionych w rozporządzeniu, chodzi o maksymalnie 70 tysięcy osób), a 11 marca rano rozpoczną się zapisy dla 69-latków (rocznik 1952). W kolejnych dniach będą uruchamiane zapisy dla młodszych seniorów. 70-latkowie i starsi muszą poczekać do końca marca, bo wtedy na podstawie konkretnych danych o wielkości dostaw szczepionek mRNA (firmy Pfizer i Moderna) zostaną uruchomione nowe sloty.

Dworczyk przypomniał, że aby się zapisać na termin szczepienia można skorzystać ze zdalnych kanałów, czyli e-rejestracji na stronie gov.pl/szczepimysie, całodobowej infolinii (tel. 989) lub SMS (na nr 664 908 556). Jest też możliwość zapisania się bezpośrednio w punkcie szczepień, ale preferowane są metody zdalne.

Rząd ma nadzieję, że szczepienia przyspieszą już od kwietnia. – Otrzymaliśmy od producentów szczepionek deklaracje, które pozwalają oczekiwać, że w drugim kwartale otrzymamy łącznie ok. 15 mln szczepionek, z czego 2,5 mln to szczepionki firmy Johnson & Johnson, czyli jednodawkowe. Jeśli producenci wywiążą się ze swoich deklaracji, jest szansa na bardzo znaczące przyspieszenie realizacji szczepień przeciwko COVID-19 w Polsce.

Od końca tego tygodnia punkty szczepień będą dostawały informacje, które pozwolą na przygotowanie się do zwiększenia przepustowości. Szef KPRM podkreślał też, że liczy na współpracę z samorządami w celu zapewnienia znacząco – nawet kilka razy – większej przepustowości punktów szczepień.

Więcej konkretów ma być znanych w przyszłym tygodniu – minister Dworczyk przypominał, że nawet formalne deklaracje od producentów ulegały zmianie, czasami dosłownie z dnia na dzień. – Przekazujemy te informacje, które mamy dziś od producentów wierząc, że będą słowni i że w tych wolumenach szczepionki w drugim kwartale do Polski dotrą – mówił obiecując, że w przyszłym tygodniu zostaną podane harmonogramy dostaw na kolejny kwartał, na każdy miesiąc. – Chcemy mieć maksimum pewnych informacji i dopiero wtedy prezentować fakty. Na razie mamy przygotowane zapisy dla seniorów do końca marca – dodał.

Dobrą informacją jest to, że w środę przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula Von Der Leyen skontaktowała się z premierem Mateuszem Morawieckim i poinformowała, że jeszcze w marcu będą dodatkowe dostawy dawek szczepionki firmy Pfizer. – Z tych dodatkowych dostaw do Polski jeszcze w marcu ma trafić 335 tys. dawek – powiedział Dworczyk.

Reklama

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Przegląd badań