TK: obowiązek szczepień tak, ale nie w komunikacie GIS

09.05.2023
Małgorzata Solecka
Kurier MP

Podstawą do realizacji obowiązkowych szczepień ochronnych musi być rozporządzenie ministra zdrowia, a nie komunikat Głównego Inspektora Sanitarnego (GIS) – orzekł we wtorek Trybunał Konstytucyjny (TK) w pięcioosobowym składzie pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej. Natomiast TK nie wypowiedział się w sprawie zgodności z konstytucją samego obowiązku szczepień, czego również dotyczyła skarga.


Fot. Adrian Grycuk - CC BY-SA 3.0 pl, via Wikimedia Commons

  • Program Szczepień Ochronnych będzie musiał być publikowany w formie rozporządzenia ministra zdrowia, a nie - jak dotychczas - w formie komunikatu GIS
  • Na dostosowanie przepisów prawa organy władzy publicznej mają 6 miesięcy
  • Wydane orzeczenie nie oznacza zakwestionowania istnienia obowiązku szczepień ochronnych

Skargę skierowała do TK jeszcze w 2019 roku matka, ukarana grzywną za niepoddanie swoich dzieci obowiązkowym szczepieniom ochronnym. Po zbadaniu kilku wskazanych przepisów skład orzekający wydał wyrok. – Art. 17 ust. 11 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi w związku z par. 5 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 18 sierpnia 2011 r. w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych, w zakresie w jakim termin wymagalności obowiązkowych szczepień ochronnych, jak i liczba dawek poszczególnych obowiązkowych szczepień ochronnych określone są w Programie Szczepień Ochronnych (PSO) na dany rok, ogłaszanym przez Głównego Inspektora Sanitarnego w formie komunikatu, a nie przez ministra zdrowia w drodze rozporządzenia, jest niezgodne z art. 47 w związku z art. 31 ust. 3 w związku z art. 87 Konstytucji RP – odczytała wyrok przewodnicząca składu orzekającego TK prezes Julia Przyłębska. Zakwestionowane przepisy stracą moc po 6 miesiącach od publikacji wyroku w Dzienniku Ustaw.

Jednocześnie TK umorzył postępowanie w pozostałym zakresie, co oznacza, że nie odpowiedział na pytanie, czy sam obowiązek szczepień jest zgodny z ustawą zasadniczą. Eksperci obawiają się, że może to pociągnąć za sobą kolejne skargi przedstawicieli ruchów antyszczepionkowych.

Co oznacza wyrok? Teoretycznie, niewiele: PSO będzie musiał być publikowany w formie rozporządzenia ministra zdrowia, nie komunikatu GIS. W praktyce, rozporządzenia podlegają konsultacjom publicznym, można się więc spodziewać, że w ich trakcie ministerstwo może zostać zasypane lawiną uwag, pytań i zastrzeżeń przez ruchy antyszczepionkowe. Z drugiej strony – proces takich konsultacji może zostać również wykorzystany jako szansa do publicznej dyskusji na temat kierunku rozwoju PSO.

Dlaczego rozporządzenie, nie komunikat? Członkowie TK przypomnieli, że poddanie jednostki obowiązkowi szczepień ochronnych lub ponoszenie odpowiedzialności za jego niezrealizowanie przez osobę, która sprawuje prawną pieczę nad osoba małoletnią, stanowi istotną ingerencję w prawa podmiotowe. Ponieważ niezrealizowanie obowiązku zostało powiązane z poważnymi konsekwencjami dla jednostki, musi ona być w stanie precyzyjnie ustalić treść tego obowiązku. Dlatego niedopuszczalne jest, aby treść tego obowiązku była współkształtowana komunikatem GIS, który nie jest aktem prawa powszechnie obowiązującego.

Jak podkreślał w uzasadnieniu sędzia sprawozdawca Justyn Piskorski, wydane orzeczenie nie oznacza zakwestionowania istnienia obowiązku szczepień ochronnych, ale wskazuje na konieczność dostosowania stanu prawnego przez właściwy organ władzy publicznej. – Zapewnienie stanu prawnego zgodnego z Konstytucją ciąży zarówno na ustawodawcy, jak i ministrze zdrowia. Ingerencja ustawodawcy może nie być konieczna w razie odpowiedniego działania ministra zdrowia, jako organu odpowiedzialnego do wydania rozporządzenia – wskazał sędzia.

Trybunał sugeruje dostosowanie stanu prawnego w pierwszej kolejności przez zmianę rozporządzenia. Minister zdrowia może rozważyć określenie w drodze rozporządzenia wydawanego na podstawie art. 17 ust. 10 ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych terminu wymagalności obowiązkowych szczepień ochronnych, jak i liczby dawek poszczególnych obowiązkowych szczepień ochronnych. – Powinno to pozwolić na osiągnięcie efektu dwutorowej spójności normatywnej. Po pierwsze, w sposób konstytucyjnie dopuszczalny w drodze rozporządzenia w pełni sprecyzowany zostałby ustawowy obowiązek szczepień ochronnych spoczywający na jednostce, która mogłaby ponosić odpowiedzialność w wypadku braku jego realizacji. Po drugie, PSO na dany rok wydawany przez GIS w formie komunikatu miałby wtedy czysto techniczny charakter – wskazał. Inną drogą realizacji wyroku byłoby dołączanie PSO w formie załącznika do rozporządzenia – wówczas nie trzeba byłoby zmieniać samego rozporządzenia, gdy zachodzą zmiany w PSO. Komunikat GIS, uważają sędziowie, może opisywać program szczepień ochronnych od strony merytorycznej i technicznej (terminy, dawkowanie), ale nie może być – tak jak obecnie – podstawą nakazów odnoszących się do obywateli, wynikających z obowiązku szczepień ochronnych.

Jednocześnie sędziowie przyznają, że być może konieczna będzie nowelizacja ustawy o zwalczaniu chorób zakaźnych, jeśli upoważnienie wynikające z jej zapisów okaże się niewystarczające dla ministra zdrowia.

Wyrok wchodzi w życie w dniu ogłoszenia, ale na dostosowanie przepisów – by utrzymać ciągłość obowiązku szczepień – organy władzy publicznej mają 6 miesięcy.

Reklama

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Przegląd badań