mp.pl to portal zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów — prosimy wybrać:

Wpływ obniżenia przeciętnego lub poniżej przeciętnego stężenia cholesterolu w osoczu na postęp zmian miażdżycowych w tętnicach szyjnych - badanie LIPID

01.11.1998
Circulation, 1998; 97: 1784-1790

Streszczenie: Istnieje ciągła zależność między stężeniem cholesterolu całkowitego i frakcji LDL w osoczu a nasileniem miażdżycy w tętnicach szyjnych, ocenianym angiograficznie lub ultrasonograficznie. Wykazano też, że obniżenie stężenia cholesterolu spowalnia postęp miażdżycy w tych tętnicach u osób, u których wyjściowe stężenie cholesterolu całkowitego przekraczało 6 mmol/l (232 mg/dl). W ramach zakrojonego na szeroką skalę badania LIPID (p. wyżej) przeprowadzono ocenę wpływu leczenia prawastatyną na postęp miażdżycy w tętnicach szyjnych u chorych z klinicznie jawną chorobą wieńcową i nieznacznie podwyższonym stężeniem cholesterolu w osoczu. Tę część badania LIPID przeprowadzono w 4 ośrodkach w Nowej Zelandii. Kryteria włączające były takie same jak w całym badaniu (p. wyżej). W badaniu wzięło udział ogółem 522 chorych (88% mężczyzn), średnia wieku wyniosła 61 lat. Aż 75% badanych przebyło zawał serca. Średnie stężenia lipidów w surowicy wynosiły: cholesterol całkowity – 5,7 mmol/l (220 mg/dl), cholesterol frakcji LDL – 4,0 mmol/l (154 mg/dl), cholesterol HDL – 0,9 mmol/l (34 mg/dl). Badani otrzymywali losowo prawastatynę w dawce 40 mg/d (n = 273) lub placebo (n = 249). Obie grupy nie różniły się między sobą pod względem cech demograficznych i klinicznych, w tym profilu lipidowego. Wyjściowo oraz po 2 i 4 latach leczenia oceniano ultrasonograficznie grubość ściany tętnicy szyjnej wspólnej prawej. Pełny profil lipidowy chorych oznaczano wyjściowo oraz po roku i 3 latach leczenia; po 2 i 4 latach oznaczano tylko stężenie cholesterolu całkowitego. Po 2 latach uzyskano dane dotyczące 459 badanych (88%), a po 4 latach – 404 chorych (77%). W porównaniu z placebo prawastatyna zmniejszyła stężenie cholesterolu całkowitego w surowicy o 19% (do śr. 4,47 mmol/l [172 mg/dl]), cholesterolu frakcji LDL o 27% (do śr. 2,79 mmol/l [107 mg/dl]), triglicerydów o 13% (do śr. 1,59 mmol/l [139 mg/dl]) oraz zwiększyła stężenie cholesterolu frakcji HDL o ok. 5% (do śr. 0,96 mmol/l [37 mg/dl]). Po 2 latach leczenia u chorych otrzymujących placebo stwierdzono zwiększenie grubości ściany tętnicy szyjnej o 0,039 mm, a po 4 latach o 0,048 mm. Leczenie prawastatyną wiązało się ze zmniejszeniem grubości ściany zaledwie o 0,001 mm po 2 latach (p = 0,003) oraz o 0,014 mm po 4 latach (p << 0,0001). Obserwowano także znamienną różnicę w stosunku grubości ściany do światła tętnicy zarówno po 2 (p = 0,03), jak i po 4 latach (p = 0,003). Nie było różnicy między grupami w średnicy naczynia. Korzystny wpływ leczenia prawastatyną na postęp miażdżycy tętnic szyjnych, mierzony grubością ściany naczynia, nie zależał od wyjściowego stężenia cholesterolu całkowitego, zarówno po 2, jak i 4 latach. Zwolnienie postępu choroby stwierdzono we wszystkich 3 grupach chorych, w których średnie stężenie cholesterolu całkowitego wynosiło: 4,8, 5,7 oraz 6,6 mmol/l (185, 220, 255 mg/dl). Nie stwierdzono, aby na wielkość efektu działania prawastatyny miały wpływ: palenie tytoniu, współistnienie cukrzycy lub nadciśnienia tętniczego. Autorzy wyciągnęli wniosek, że leczenie prawastatyną zwalnia postęp miażdżycy tętnic szyjnych u chorych z klinicznie jawną chorobą wieńcową i stężeniem cholesterolu całkowitego w surowicy nie przekraczającym 7 mmol/l (270 mg/dl).

Opracowała dr med. Anetta Undas

Wybrane treści dla pacjenta
  • Jakie mogą być konsekwencje niskiego cholesterolu?
  • Co zamiast statyn na cholesterol?
  • Ciężka hipertriglicerydemia
  • Cholesterol LDL – normy
  • Miażdżyca
  • Cholesterol - funkcje, źródła, frakcje, stężenie
  • Koronarografia
  • Hipercholesterolemia rodzinna
  • Jakimi lekami można skutecznie obniżyć cholesterol u osób z uszkodzoną wątrobą?
  • Sterole i stanole roślinne
O tym się mówi
  • Trzy średnie krajowe dla specjalistów?
    Co mogłoby skłonić młodych do pracy w publicznym sektorze? Przede wszystkim zmiana warunków pracy, lepsza organizacja, eliminacja absurdów i biurokracji i lepsze, bardziej efektywne wykorzystanie kompetencji lekarza.
  • Czeka nas nadpodaż lekarzy?
    Ministerstwo Zdrowia jest zadowolone ze skokowego wzrostu liczby studentów kierunków lekarskich i przewiduje, że już w 2025 roku będziemy obserwować wysycenie na pracę lekarzy, a w kolejnych latach pojawi się wyraźna ich nadpodaż.
  • Nikt nie leczy pacjenta sam
    Według ostatnich danych Eurostatu w Polsce na tysiąc mieszkańców przypada 3,5 lekarza i 5,8 – pielęgniarki. Unijna średnia to odpowiednio 4 i 8,5. Ale liczebność kadr medycznych to niejedyny problem, z jakim musi się mierzyć system ochrony zdrowia.