Sytuacja epidemiczna w Europie Zachodniej - strona 2

13.07.2020

Łączna liczba zgonów z powodu COVID-19 we Francji wyniosła w poniedziałek 30 029, czyli o 25 więcej niż w piątek. Resort zdrowia sprecyzował, że bilans ten nie obejmuje jednak danych z domów opieki społecznej, które zostaną zaktualizowane w najbliższą środę.

Ministerstwo zdrowia przekazało, że liczba osób hospitalizowanych z powodu COVID-19 spadła z 7062 w piątek do 6983, co potwierdza trwający od kilku tygodni trend spadkowy.

Liczba przebywających na oddziałach intensywnej opieki medycznej spadła przez weekend z 496 do 492. Cztery regiony - Ile-de-France, Grand Est, Owernia-Rodan-Alpy i Hauts-de-France - odpowiadają za ponad 72 proc. przypadków hospitalizacji na tych oddziałach.

Ogólna liczba zakażeń SARS-CoV-2 wzrosła we Francji od piątku o 1625, do 172 377.

W Belgii w ostatnich dniach codziennie wykrywanych jest ponad 130 nowych infekcji; średnia jest wyższa niż wcześniej. – Zmierza to w złym kierunku – ocenił na Twitterze belgijski wirusolog Marc Van Ranst.

– W ostatnich dniach za każdym razem pojawia się ponad 130 nowych przypadków. Nie powinniśmy tracić czujności, ponieważ sytuacja zmierza w złym kierunku. Rozpaczliwie potrzebna jest większa uwaga! – wskazał.

Jak informuje portal Brussels Times, fakt, że władze Belgii zaczęły informować obywateli o tygodniowej średniej infekcji, a nie jak wcześniej o ich dziennej liczbie, nie jest pozytywną zmianą.

Zdaniem ekspertów nie jest całkowicie jasne, czy wzrost wynika z poluzowania konkretnego działania wprowadzonego w związku z epidemią. Coraz liczniejsze nowe infekcje, notowane na południu Flandrii Zachodniej i w regionie wokół Antwerpii, według specjalistki ds. chorób zakaźnych Eriki Vlieghe nie ma wspólnego mianownika, jeśli chodzi o źródło.

– Rozprzestrzenianie się nowych przypadków ma miejsce we wszystkich grupach wiekowych – powiedziała Vlieghe. – Jedyna tendencja, jaką zauważam, jest taka, że wiele osób uważa, że to już koniec (epidemii). Dzieją się rzeczy, które są wręcz niebezpieczne. Ludzie organizują imprezy, które wymykają się spod kontroli. To jest naprawdę jak zabawa ogniem.

Według Vlieghe eksperci przedstawią swoje obawy na środowym posiedzeniu belgijskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego.

13 osób zmarło minionej doby we Włoszech na COVID-19, potwierdzono też 169 nowych zakażeń koronawirusem - ogłosił w poniedziałek resort zdrowia. Bilans zmarłych od lutego wzrósł do 34 967. Dane wskazują na nieznaczny wzrost liczby zgonów i spadek liczby nowych infekcji.

Do tej pory w całym kraju wirusem zakaziły się ponad 242 tys. osób. Liczba osób obecnie zakażonych spadła do 13,1 tys., a wyleczonych wzrosła do 195 tys.

Na oddziałach intensywnej terapii przebywa 65 najciężej chorych na COVID-19; 30 z nich jest w szpitalach w Lombardii. W regionie tym zarejestrowano dziewięć z 13 zgonów z ostatniej doby i 55 proc. nowych zakażeń.

Odnotowano ponadto, że minionej doby wykonano rekordowo mało testów na koronawirusa: około 24 tysięcy, podczas gdy w niedzielę było ich 38 tys.

W ciągu ostatniej doby stwierdzono w Niemczech 159 nowych przypadków zakażenia koronawirusem i jeden kolejny zgon - poinformował w poniedziałek rano Instytut im. Roberta Kocha (RKI).

Według RKI łączna liczba zakażeń wynosi 198 963, a zgonów - 9064.

Wśród niemieckich krajów związkowych najwięcej zakażeń występuje w Bawarii, Nadrenii Północnej-Westfalii, Badenii-Wirtembergii i w Dolnej Saksonii, a najmniej w sąsiadującym z Polską landzie Meklemburgia-Pomorze Przednie.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!