Mała skuteczność Polski w walce z pandemią - strona 2

12.04.2021
BCC

A jakie zagrożenia widzi BCC?

– Krzywdząca, nieprzemyślana, mijająca się z prawdą oraz z politycznym uwikłaniem wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego na temat bierności i braku zaangażowania prywatnych placówek medycznych w walkę z pandemią – wymienia Janczewska. – Wypowiedź tę można potraktować jako wykorzystywanie pandemii dla uzasadniania chęci wprowadzenia centralnie sterowanej ochrony zdrowia, jak również niczym nieuzasadniony, kolejny przejaw dzielenia społeczeństwa oraz przejaw pogłębiającego się kryzysu komunikacyjnego i wizerunkowego rządu.

– Należy przypomnieć, że prywatny sektor posiada w Polsce nie tylko lecznictwo szpitalne liczące ok. 30 tys. łóżek, ale także placówki ambulatoryjnej opieki specjalistycznej i podstawowej opieki zdrowotnej, które od dawna są w zdecydowanej większości prywatne, jak również dużą cześć gabinetów rehabilitacyjnych i fizjoterapeutycznych, a także częściowo uzdrowisk. Aktualnie jednostki prywatne w walce z pandemią angażują prawie 1100 łóżek „covidowych", uczestniczą w masowych szczepieniach, testowaniu i przyjmowaniu osób potencjalnie zakażonych oraz przewożeniu covidowych pacjentów – wylicza Janczewska.

– W ubiegłym roku przedstawiciele prywatnej ochrony zdrowia skierowali do ministra zdrowia propozycję i gotowość do przejmowania pacjentów na zabiegi planowe z publicznych ośrodków, które z racji obowiązków walki z koronawirusem mają spore ograniczenia w tym zakresie – stwierdza Janczewska. – Jeżeli dodatkowo zważymy wyraźne zalecenia NFZ dotyczące ograniczania tych planowych zabiegów – to brak stanowiska Ministerstwa Zdrowia w tak istotnej kwestii budzi poważne wątpliwości i stawia szereg pytań o właściwe priorytety. Wskazane byłoby, by wzorem Portugalii resort zdrowia zgodził się na operowanie pacjentów publicznej ochrony zdrowia w szpitalach prywatnych.

Kolejne zagrożenie to chaos i duża przypadkowość w zarządzaniu pandemią. – Nasze krytyczne spojrzenie na działania rządu i MZ spowodowane jest wielokrotnie nietrafionymi, często w krótkim czasie zmienianymi i spóźnionymi decyzjami, ciągłym zamieszaniem w komunikacji ze społeczeństwem, brakiem przemyślanej strategii w walce z koronawirusem i procesem szczepienia obywateli, brakiem gruntownego wzmocnienia inspekcji sanitarnej, brakiem – poza lockdownem – aktywnych działań w zwalczaniu ognisk wirusa i prowadzenia dochodzeń epidemiologicznych oraz uwikłaniem pandemii w politykę – uzasadnia Janczewska.

– Małą skuteczność naszego kraju w walce z pandemią potwierdza niestety trzecie miejsce w Unii Europejskiej i jedenaste miejsce na świecie pod względem nadmiarowych zgonów, czyli tych dodatkowych ponad te, których – na podstawie statystyk z poprzednich lat – można byłoby oczekiwać, gdyby do wybuchu pandemii nie doszło. Według modelu przyjętego przez „The Economist” to właśnie ta nadmierna liczba zgonów mówi o poziomie skuteczności walki z  pandemią w poszczególnych krajach – dodaje.

Następne zagrożenie to redukcja w tym roku, wcześniej wyższych, nakładów na opiekę psychiatryczną i leczenie uzależnień o 111 mln złotych. – Jest to bardzo niepokojąca decyzja w sytuacji bardzo narastającego stresu i zaburzeń sfery psychicznej w społeczeństwie z powodu pandemii. Z roku na rok rośnie gwałtownie liczba zwolnień lekarskich związanych z depresją, zaburzeniami nerwicowymi i osobowości, schizofrenią i nerwicami. Częste odwlekanie przez samych pacjentów wizyt u lekarzy z powodu pandemii, jak również anulacje tych wizyt przez placówki dodatkowo potęgują te problemy – tłumaczy Janczewska.

Niepokój BCC budzą też plany Ministerstwa Zdrowia w zakresie centralizacji szpitali w Polsce. – Wszystkie trzy wersje tych planów budzą poważne kontrowersje zarówno wśród ekspertów, jak i tych jednostek, których ma to dotyczyć – wskazuje Anna Janczewska i wyjaśnia: – Zmiana dotychczasowych form prawnych i zasad funkcjonowania szpitali, szczególnie w okresie pandemii jest poważnym błędem, jest bezzasadna, przyniesie kolejne szkody w systemie i będzie się tylko przyczyniać do pogłębienia już istniejącego chaosu w ochronie zdrowia. Należy tu przypomnieć, że wprowadzona przez obecny rząd reforma szpitali, polegająca na utworzeniu sieci szpitali, spotkała się z bardzo krytyczną opinią NIK, który zarzucił brak poprawy dostępności pacjentów do leczenia, pogłębianie się zadłużania szpitali i brak zakładanej konsolidacji działań. Bez kompleksowej strategii dla ochrony zdrowia wszelkie wyrywkowe, nieprzemyślane i nieskonsultowane z ekspertami zmiany nie powinny mieć absolutnie miejsca.

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!