Barometr epidemii (63) - strona 2

20.06.2021
Małgorzata Solecka
Kurier MP

Czy w galeriach przestrzegano zasad, czy dochodziło tam do transmisji wirusa? Odpowiedzi na to pytanie ani nikt w czasie dyskusji mailowej się (prawdopodobnie) nie domagał, ani nawet nie była ona potrzebna (poza wszystkim – chyba nikt nie potrafiłby jej udzielić). Kluczową kwestią było „nieprzyznanie się do błędu”, podejmowanie decyzji i ich komunikowanie w taki sposób, jakby rząd (premier, minister zdrowia) mieli cały czas rację. Nie mieli, co pokazywały kolejne tygodnie i miesiące. Strategię komunikacji w kluczowych dla funkcjonowania społeczeństwa kwestiach zbudowano na kłamstwie.

Największy znak zapytania. Zaufanie społeczne do ministra zdrowia. W pandemii ochrona zdrowia odgrywa szczególnie ważną rolę, a rząd planuje w tym obszarze poważne zmiany. Jaki wpływ na społeczną akceptację reform, ale i wprowadzanych na bieżąco korekt i decyzji będzie mieć poziom zaufania do ministra zdrowia? Jak pokazał opublikowany w tym tygodniu sondaż zaufania do polityków, Adam Niedzielski w ciągu miesiąca zaliczył skokowy spadek zaufania – o 10 punktów procentowych – i jest jednym z gorzej odbieranych polityków. Ufa mu w tej chwili co czwarty Polak, ponad 44 proc. z nas deklaruje nieufność. Dodatkowym problemem jest w przypadku Niedzielskiego, mimo jego stałej i utrzymującej się na wysokim poziomie obecności w mediach, licznych konferencji prasowych u boku premiera Mateusza Morawieckiego, znaczący odsetek tych, którzy go ciągle nie rozpoznają (14,5 proc., wyższy ma jedynie wicepremier Piotr Gliński).

Największe wyzwanie. Szczepienia. Kanada zaszczepiła przynajmniej jedną dawką dwie trzecie populacji. Wielka Brytania – ponad 62,5 proc. (nota bene, w przekazie wakcynosceptyków krąży nie wiadomo skąd wzięta informacja, że pierwszą dawkę podano w tym kraju 90 proc. społeczeństwa, a Delta i tak sieje tam spustoszenie, co jest nieprawdą). Niemcy na początku tygodnia przekroczą granicę 50 proc. Stany Zjednoczone niedawno ją przekroczyły (52 proc.), a prezydent Joe Biden codziennie apeluje do obywateli, by zgłaszali się do punktów szczepień – zarówno po pierwszą, jak i drugą dawkę szczepionki. O wariancie Delta mówił w ostatnich dniach: – Łatwiej się przenosi, jest potencjalnie zabójczy i szczególnie groźny dla młodych ludzi.

Polska pozostaje wyraźnie z tyłu, z nieco ponad 42 proc. tych, którzy przyjęli przynajmniej jedną dawkę szczepionki. Nie ma wątpliwości, że jeśli wariant Delta (oraz wszystkie kolejne, które po nim przyjdą), zacznie się u nas rozprzestrzeniać, szybko trafi do niezabezpieczonej populacji. Zwłaszcza, że chroni przed nim (niekoniecznie przed samym zakażeniem przecież) pełny cykl szczepienia. Eksperci nie kryją niepokoju, zwłaszcza dramatycznie niskim poziomem szczepień powiatów i województw (poza największymi miastami) tzw. ściany wschodniej i południa Małopolski. Fakt, że na Podhalu szczepienia rozpoczął co piąty mieszkaniec, daje do myślenia – przede wszystkim o poziomie i jakości komunikacji w sprawie szczepień i zaufaniu, jakie mieszkańcy tego regionu Polski mają do polityków, wywodzących się z formacji, na którą tradycyjnie głosują. Czyżby był to „rewanż” za decyzje dotyczące lockdownu i obostrzeń?

strona 2 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!