Na szczycie rankingu „Pandemic MPV” znalazły się kraje, z których – jak podkreśla agencja Bloomberga – nigdy nie dotarła do pierwszych miejsc w miesięcznych zestawieniach, ale też nigdy nie spadły one do drugiej połowy rankingu (poniżej 26. miejsca). Pierwsze trzy miejsca zajmują więc kolejno Norwegia, Dania i Finlandia, za nimi zaś uplasowały się Zjednoczone Emiraty Arabskie, Kanada i Korea Południowa. Złotą siódemkę krajów, którym nie zdarzyła się ani przez jeden miesiąc „wpadka”, czyli miejsce poniżej 26., zamyka Szwajcaria. – Niezależnie od tego, czy wprowadzają szczepienia, walczą z deltą, czy ponownie otwierają gospodarkę, zawsze te kraje osiągały wyniki powyżej średniej – chwalą zwycięzców autorzy rankingu. Co łączy te kraje? Większość tych krajów dysponuje silnymi systemami opieki zdrowotnej i wysokimi wskaźnikami spójności społecznej – te cechy były ich atutami na każdym etapie walki z pandemią. – Wiara w rząd i gotowość ludzi do przestrzegania zasad pomogły w powstrzymaniu wirusa, a stopień zamożności umożliwił dostęp do szczepień na dość wczesnym etapie.
Jest i przeciwległy biegun rankingu: przegranych, przynajmniej jeśli chodzi o okres od listopada 2020 do listopada 2021 roku. – Argentyna, Iran, Meksyk, Brazylia, Peru, Polska, Nigeria, Pakistan i RPA nigdy nie wzniosły się powyżej 26. miejsca w rankingu. Państwa te zostały najbardziej dotknięte przez pandemię, a wiele z nich nadal zmaga się z ograniczonym dostępem do szczepionek – konkludują.
Dziennikarze podkreślają, że trwałym śladem pandemii jest ponad 5 milionów istnień ludzkich – a ta liczba jest prawdopodobnie znacząco zaniżona. Najniższą śmiertelnością z powodu COVID-19 mogą się pochwalić kraje, które przyjęły strategię „zero tolerancji” dla COVID-19: Chiny (3 na milion osób) oraz Nowa Zelandia (8). Inne kraje, które skutecznie wyeliminowały i powstrzymały COVID-19 w pierwszym roku, takie jak Tajwan, Korea Południowa i Australia, odnotowały mniej niż 100 zgonów na każdy 1 milion osób. Najwyższy wskaźnik (6093) ma Peru. Polska wśród krajów ujętych w rankingu mieści się w szerokiej grupie państw europejskich oraz USA, które „nie odniosły sukcesu w powstrzymywaniu” COVID-19.
– Zima na półkuli północnej może ponownie przetasować tabelę liderów rankingu, ponieważ kraje konfrontują się z pierwszą zimną porą roku zarówno ze szczepionkami, jak i bardziej zakaźnym wariantem delta. Już teraz kraje europejskie, takie jak Austria, Niemcy, Holandia i Dania, odczuwają nowe fale, niektóre z nich nałożyły nowe blokady, aby spowolnić rozprzestrzenianie się wirusa. Zobaczymy, jak wpłynie to na wyniki rankingu regionu w listopadzie – piszą dziennikarze Bloomberga, zapowiadając na najbliższe dni publikację nowego rankingu.
