Humor w czasach epidemii

16.03.2023

Humor pomagał nam oswoić lęk przed pandemią. Najbardziej popularne były memy – zwane „hieroglifami XXI wieku” – których fala zalała wprost Internet – powiedziały prof. Ewa Głażewska i Małgorzata Karwatowska z UMCS, autorki książki pt. Humor w „czasach zarazy”.

Dyrektor Instytutu Nauk o Kulturze prof. Ewa Głażewska oraz kierownik Katedry Edukacji Polonistycznej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie prof. Małgorzata Karwatowska na podstawie źródeł internetowych przeanalizowały tysiące memów, dowcipów i maseczek.

W rozmowie z PAP przywołały słowa poety Stefana Garczyńskiego o tym, że uśmiech i humor to znak zwycięskiego górowania nad losem. „To są niebywale celne słowa, bo przecież pandemia COVID-19 wszystkich ludzi napawała lękiem. Trzeba było więc go w jakiś sposób oswoić. Humor bezsprzecznie nam w tym pomagał” – oceniła prof. Karwatowska.

Zwróciła uwagę, że o tym, z czego się śmiejemy, decyduje podobieństwo poglądów, wyznawanych wartości i doświadczeń. „Humor tworzy uniwersalny język, który jest rozumiany dzięki wspólnocie doświadczeń i poglądów, a tych nie brakowało na przestrzeni ostatnich lat. Pandemia COVID-19 dostarczyła nam podobnych doznań, przeżyć, emocji” – uzupełniła.

Badaczki oceniły, że dowcipy werbalne zostały zdominowane przez memy. „Współczesny homo sapiens coraz bardziej zamienia się w homo videns, na co wpływa ma ekspansja kultury wizualnej (wzrokocentrycznej), która sprawia, że to właśnie memy a nie dowcipy, kawały otwierają pole do różnego rodzaju efektownych analogii i porównań” – wyjaśniła prof. Karwatowska.

Zapytana, z czego najbardziej śmialiśmy się w kawałach, wskazała, że bohaterem wszystkich dowcipów była ostra choroba zakaźna układu oddechowego, a raczej jej typowe objawy, jak np. utrata węchu i smaku („Nie, nie zachorowałeś na COVID-19. Po prostu twoja guma do żucia po kwadransie straciła smak”). Dowcipy odnosiły się również np. do konieczności mycia rąk („Złe wieści! Podobno koronawirus mutuje i niedługo trzeba będzie myć nogi”) czy lockdownu („W końcu żyję jak papież. Wychodzę na balkon i macham ludziom”).

„W analizowanych dowcipach powiela się i utrwala pewne składniki określonych stereotypów, np. te dotyczące kobiet: „Jak rozpoznać wiedźmę? 1484 rok – nie tonie w wodzie, 2020 rok – nie tyje na kwarantannie”. Kawały wykorzystywały też stereotyp nauczycieli: „Z pamiętnika nauczycielki: X dzień kwarantanny: chodzę po domu i upominam kota: nie biegamy po korytarzu” – podała przykłady prof. Karwatowska. Nie mogło się obejść bez dowcipów z Chuckiem Norrisem, który np. „złapał koronawirusa i zamknął go w izolatce”.

Najbardziej popularne były memy – zwane „hieroglifami XXI wieku” – których fala zalała wprost Internet. „Odznaczają się one dwiema warstwami: wizualną i werbalną. Często łączyły ze sobą kontrastowe wątki, balansując na granicy sacrum – profanum, duchowość – cielesność i wywołując niekiedy efekt szoku” – zauważyła prof. Głażewska.

strona 1 z 2
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!