W związku z licznymi doniesieniami medialnymi dotyczącymi przetargu na szczepionki przeciwko pneumokokom (p. Czarne chmury nad przetargiem na szczepionki przeciwko pneumokokom do PSO?, Jednak będzie powszechne szczepienie niemowląt przeciwko pneumokokom w 2017 roku?) ministerstwo zdrowia (MZ) opublikowało wyjaśnienia w tej sprawie.
Fot. Bartosz Bobkowski / Agencja Gazeta
Resort przypomniał, że na szczepionki, do wykonywania od 1 stycznia 2017 roku obowiązkowych szczepień przeciwko pneumokokom, przeznaczono 160 mln zł. W październiku minister finansów zwiększył budżet ministra zdrowia o tę kwotę, aby kupić te szczepionki do końca 2016 roku. Środki pochodzą z rezerwy celowej.
– Przetarg na szczepionki przeciwko pneumokokom odbywa się zgodnie z przepisami o zamówieniach publicznych. Prowadzi go Zakład Zamówień Publicznych przy Ministrze Zdrowia, a nadzoruje merytorycznie Departament Matki i Dziecka – wyjaśnia MZ. – Oferty w przetargu można składać do 14 listopada do godz. 10.00. Wiceminister Krzysztof Łanda nie jest w żaden sposób związany z tą sprawą.
Zakład zamówień publicznych prowadzi przetarg w trybie nadzwyczajnym, ponieważ szczepionki muszą zostać zakupione do końca 2016 roku. Aby od nowego roku dzieci urodzone od 1 stycznia 2017 roku mogły być szczepione przeciwko pneumokokom, szczepionki muszą znaleźć się na czas w Centralnej Bazie Rezerw w Porębach. Następnie muszą zostać przekazane do wszystkich powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych, aby placówki, zatrudniające lekarzy wykonujących szczepienia mogły odebrać szczepionki i zaszczepić dzieci w terminie.
MZ wyjaśnia, że zgodzili się na zakup szczepionek w opakowaniach obcojęzycznych, pod warunkiem, że wykonawca uzupełni każde opakowanie o ulotkę przetłumaczoną na język polski. Wyrażenie zgody w żaden sposób nie rozstrzyga o wyniku przetargu.
Praktyka taka jest stosowana, jeżeli przetargi na szczepionki organizowane są pod koniec roku lub muszą zostać uzupełnione zapasy w Centralnej Bazie Rezerw. W ostatnich latach było tak m.in. w przypadku przetargów na szczepionki z bezkomórkowym komponentem krztuśca oraz szczepionki skojarzone przeciwko odrze, śwince, różyczce.
Produkt, który nie zawiera ulotki w języku polskim, nie był przygotowany na rynek polski. Mimo to prawo farmaceutyczne – w określonych sytuacjach i na określonych zasadach – pozwala stosować go w Polsce, jeśli ma takie same wskazania do stosowania, taki sam skład i jest produkowany przy zachowaniu takich samych norm jakości.
Resort przypomniał, że na polskim rynku są dostępne dwie szczepionki przeciwko pneumokokom stosowane u dzieci. Obie są skuteczne i mają zbliżony profil bezpieczeństwa, a przetargi na zakup szczepionki przeciwko pneumokokom były już prowadzone. W ostatnim – na ich zakup dla dzieci z grup ryzyka – jeden z producentów zaskarżył zastosowane kryteria jakości do Krajowej Izby Odwoławczej. Zgodne z wyrokiem z 10 maja 2016 roku minister zdrowia mógł zastosować takie kryteria. Kryteria jakościowe zostały również zastosowane w obecnie ogłoszonym przetargu.
