MZ: programowi szczepień zagrażają braki dostaw i trzecia fala zakażeń

18.02.2021
Małgorzata Solecka

Najbliższym celem jest zaszczepienie wszystkich pracowników ochrony zdrowia oraz osób najbardziej narażonych na ciężki przebieg zakażenia – mówił podczas posiedzenia Komisji Zdrowia poświęconego przebiegowi programu szczepień przeciwko COVID-19 minister zdrowia Adam Niedzielski.

W czwartek posłowie po raz kolejny w tym roku (pierwsze posiedzenie Komisji Zdrowia monitorujące przebieg programu szczepień odbyło się 5 stycznia) debatowali nad tym, jak Polska radzi sobie z realizacją szczepień przeciwko COVID-19. Michał Dworczyk, szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień wskazał, że celem Narodowego Programu Szczepień jest zapanowanie nad pandemią w 2021 roku. Zapanowanie, czyli radykalne zmniejszenie liczby zachorowań i przede wszystkim – hospitalizacji i zgonów. Dlatego priorytetem jest szczepienie seniorów, najbardziej narażonych na ciężki przebieg COVID-19. – Pierwsze zadanie, jakie sobie wyznaczyliśmy, to zaszczepienie do końca pierwszego kwartału 3 mln osób co najmniej jedną dawką szczepionki. Tego będziemy się trzymać – mówił Dworczyk, podkreślając, że Polska jest w unijnej czołówce pod względem liczby zaszczepionych osób.

Dworczyk przyznał, że Narodowy Program Szczepień musiał ulec zmianom i nie wszystkie pierwotnie postawione cele udało się zrealizować – przede wszystkim nie udało się zakończyć szczepień w ramach etapu 0. Minister nie podał informacji, ile osób z etapu 0 czeka na szczepienie, nie udało się jej również uzyskać portalowi mp.pl bezpośrednio w ministerstwie zdrowia. Resort przekazał informację, że szczepiono „94 proc. lekarzy”, potem, w trakcie dyskusji i rundy pytań posłów, ta informacja pojawiała się również w wersji „94 proc. medyków”, co nie jest prawdą, bo duża część pracowników medycznych (nie mówiąc już o uprawnionych osobach niewykonujących zawodów medycznych) ciągle czeka na pierwszą dawkę szczepionki – i poczeka na nią prawdopodobnie przynajmniej do 7 marca. Dworczyk podkreślał, że jeśli chodzi o personel szpitali węzłowych, ten został w ogromnej większości zaszczepiony. Dlaczego nie udało się zaszczepić wszystkich? Ponieważ 15 stycznia firma Pfizer poinformowała o ograniczeniu dostaw, co przełożyło się na ograniczenie szczepień w etapie 0. Zrobiliśmy to, ponieważ nie chcieliśmy odwoływać szczepień dla seniorów – przypomniał szef KPRM. – W kolejnych tygodniach dostawy zmniejszyły firmy Moderna i AstraZeneca. W tej sytuacji nie było już wyboru – musieliśmy zmienić terminy szczepień wyznaczone dla kilkunastu tysięcy osób starszych.

Rząd ma nadzieję, że kolejnych perturbacji już nie będzie, ale jeśli będą – nieuniknione będzie przekładanie terminów szczepień seniorów, bo bufor w postaci dawek odkładanych na drugie szczepienie jest już bliski wyczerpania, i jeśli się wyczerpie, priorytetem będzie zagwarantowanie drugiej dawki szczepionki (będą one musiały pochodzić z nowych dostaw).

Michał Dworczyk poinformował posłów, że w tej chwili nie ma jeszcze harmonogramu szczepień na drugi kwartał, bo nie może on powstać bez informacji od producentów o wielkości i terminach dostaw. Zapewniał, że rząd śle pytania w tej sprawie bezpośrednio do firm farmaceutycznych, ale również do Komisji Europejskiej.

Na razie wiadomo, że do początku marca mają się zakończyć szczepienia nauczycieli preparatem wektorowym firmy AstraZeneca. W następnej kolejności szczepienia tym preparatem będą realizowane u osób z etapu 0, które spełniają kryterium wieku (<65 lat) i nadal czekają na pierwszą dawkę. Na początku marca mają zostać również zaszczepione osoby z etapu 1b, czyli osoby z chorobami przewlekłymi – ta grupa liczy ok. 70 tys. osób, bo obejmuje bardzo wąskie wskazania. Szczepienia w ramach etapu 1b będą realizowane preparatami mRNA.

– Jesteśmy zaskakiwani nie tylko zmianami w dostawach, ale także samym przebiegiem pandemii, stad potrzeba dostosowania Narodowego Programu Szczepień do realiów–- podkreślił minister zdrowia Adam Niedzielski. – Rozpoczęliśmy szczepienie nauczycieli, wyszczepiliśmy DPS-y, trwa szczepienie seniorów. Główne doświadczenie z tego okresu jest takie, że sprawdza się wyraźnie sprecyzowana strategia: odkładanie szczepionek na drugą dawkę oraz trzymanie się ChPL. Dzięki temu mogliśmy utrzymać płynność szczepień, co spowodowało, że na tle innych krajów Unii Europejskiej (UE) mamy obecnie największe tempo realizacji szczepień i zaszczepiliśmy 5 proc. populacji – dodał minister.

To jednak nie jest prawda. Odsetek osób, które otrzymały co najmniej jedną dawkę, wynosi 4,07 proc. (ostatnie dostępne dane). Widać już efekt wyhamowania szczepień pierwszą dawką, choć zwiększa się odsetek osób, które zaszczepiono w pełnym schemacie (wynosi już niemal 1,9 proc.). Polska również nie zajmuje pierwszego miejsca w UE, choć jesteśmy liderem w grupie dużych krajów (powyżej 10 mln mieszkańców). W gronie wszystkich unijnych państw zajmujemy – na dziś, 18 lutego – 7. miejsce (choć oczywiście porównywanie Polski do półmilionowej Malty czy nawet Danii i Słowacji jest trudne). Nie mamy też wcale najszybszego tempa realizacji szczepień w UE, które najlepiej obrazuje wskaźnik podanych dawek w przeliczeniu na liczbę mieszkańców – w tej statystyce jesteśmy na 3. miejscu, wyprzedzają nas Dania i Rumunia.

Według ministra zdrowia przesunięcie dostaw częściowo zdezorganizowało zarządzanie szczepieniami i spowodowało zmiany terminów szczepień, ale jego zdaniem, przy takiej skali przedsięwzięcia, było to nieuniknione.

Minister powiedział również, że problemy z dostawami to jedno z dwóch głównych zagrożeń, jakie w tej chwili widzi dla realizacji programu szczepień. – To ryzyko już się zmaterializowało. Drugie ryzyko jest związane z sytuacją pandemiczną. – Gdy nastąpi dynamiczne zwiększenie dziennej liczby zachorowań, co już się dzieje – 20 proc. w górę z tygodnia na tydzień – może się to przełożyć na realizację Narodowego Programu Szczepień. Na razie nie widzimy zwiększenia liczby hospitalizacji. Tu mamy spadek, ale widać, że i on hamuje, bo w ostatnich tygodniach liczba hospitalizowanych spadała o kilkaset, nawet tysiąc osób, w tej chwili spadek mamy na poziomie kilkudziesięciu.

Reklama

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Przegląd badań