Rząd, po rekomendacji Rady Medycznej, zdecydował się na wprowadzenie szczepień przeciwko COVID-19 trzecią dawką, bez czekania na decyzję Europejskiej Agencji Leków (EMA) i oficjalną zmianę warunków rejestracji. Zapisy na szczepienia rozpoczną się 24 września, a z trzeciej dawki będą mogli skorzystać pracownicy ochrony zdrowia oraz osoby w wieku ≥50 lat, po upływie ≥6 miesięcy od zakończenia podstawowego schematu szczepienia.
Fot. Krzysztof Ćwik / Agencja Gazeta
Minister zdrowia Adam Niedzielski już w poniedziałek zapowiedział, że rząd ogłosi decyzję najpóźniej we wtorek – dziennikarzom przekazał ją wiceminister Waldemar Kraska, występujący po posiedzeniu rządu u boku premiera Mateusza Morawieckiego. Kraska podkreślił, że już w tej chwili trzecia dawka szczepionki podawana jest osobom z upośledzoną odpornością, jednak w obliczu kolejnej fali pandemii rząd zdecydował się na rozszerzenie grupy osób uprawnionych o wszystkich, którzy z racji wieku są bardziej narażeni na ciężki przebieg COVID-19. Czynnikiem decydującym, oprócz wieku, będzie czas, jaki upłynął od zakończenia pełnego schematu szczepienia.
Trzecią dawkę – bez ograniczeń wiekowych – będą mogli przyjąć również pracownicy medyczni.
Do szczepienia trzecią dawką mają być stosowane wyłącznie preparaty mRNA – prawdopodobnie przede wszystkim szczepionka Comirnaty firmy Pfizer/BioNTech, choć niewykluczone, że również Spikevax firmy Moderna. Otrzymają je – jako trzecią dawkę – osoby zaszczepione w schemacie podstawowym preparatem wektorowym Vaxzevria firmy Astra Zeneca, i jako drugą – osoby zaszczepione jednodawkowym preparatem firmy Janssen/Johnson&Johnson.