Opis przypadku 44-latki zainfekowanej SARS-CoV-2 wraz z historią choroby i porównaniem wyników laboratoryjnych przed i po infekcji prezentuje dr hab. n. med. Maciej Świat.
Członkowie rodziny zastali pacjentkę w domu podsypiającą, z trudem nawiązującą kontakt słowny. Ostatni raz widziano ją w pełnym zdrowiu dzień wcześniej.
Przedstawiony przypadek wskazuje na istnienie zmian w EKG uzasadniających prowadzenie u pacjenta pogłębionej diagnostyki w kierunku choroby Fabry’ego. Występowanie przerostu lewej komory serca o nieokreślonej przyczynie również sugeruje potrzebę wykluczenia występowania zaburzeń spichrzeniowych typowych dla choroby Fabry’ego.
W ostatnich dwóch latach pacjentka kilkukrotnie zasłabła (bez utraty przytomności) i jeden raz zemdlała z utratą przytomności. Epizody pojawiały się po przyjęciu pozycji stojącej. Nigdy nie zaobserwowano drgawek, mimowolnego oddania moczu, urazu głowy ani przygryzienia języka.
Pacjentkę przyjęto na oddział neurologii z powodu występujących od około miesiąca bolesnych parestezji dystalnych części kończyn dolnych. Dolegliwości występowały symetrycznie, początkowo obejmując jedynie podeszwy stóp, a później postępując proksymalnie do poziomu stawów skokowych.
U pacjentki od 14. roku życia występowały kilkunastosekundowe zaburzenia świadomości ze znieruchomieniem, podczas których miała otwarte oczy. Napady powtarzały się kilka lub kilkanaście razy w tygodniu. Nigdy nie zaobserwowano napadów toniczno-klonicznych. Wywiad ciążowy, okołoporodowy i rodzinny nie był obciążony.
Wągrzyca mózgu to wewnątrzczaszkowe zakażenie spowodowane przez tasiemca uzbrojonego Taenia solium. Jest to choroba odzwierzęca, której przyczyną jest spożycie skażonego mięsa świni lub narażenie zawodowe związane z pracą w rzeźni.
39-letnia kobieta zgłosiła się na szpitalny oddział ratunkowy we wrześniu 2020 roku z powodu utrzymującej się od 3–4 tygodni (mimo antybiotykoterapii) podwyższonej temperatury ciała, a okresowo gorączki. Z tego powodu odbyła 3 konsultacje telefoniczne u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Mimo kolejno zmienianych antybiotyków nie uzyskano poprawy.
W badaniu neurologicznym stwierdzono m.in.: zaburzenia orientacji co do w.asnej osoby, czasu i przestrzeni, spowolnienie psychoruchowe, odhamowanie zachowania oraz objawy deliberacyjne.
Badanie MR głowy uwidoczniło dyskretne zwiększenie intensywności sygnału w obrazowaniu dyfuzji (DWI) w przyśrodkowych częściach obu płatów skroniowych (z przewagą po stronie prawej), mogące odpowiadać wczesnemu stadium zapalenia układu limbicznego.
W badaniu neurologicznym z odchyleń od stanu prawidłowego stwierdzono: ośrodkowy niedowład prawego nerwu twarzowego, głęboki niedowład prawostronny, dodatni objaw Babińskiego po stronie prawej. U pacjenta obserwowano zaburzenia depresyjne i epizody pobudzenia psychoruchowego. Jeden raz wystąpił napad drgawkowy prawych kończyn bez utraty przytomności.
Pacjentkę skierowano z poradni ortopedycznej na badanie elektromiograficzne w kierunku uszkodzenia nerwu piersiowego długiego.
Chory skarżył się na opadanie lewej stopy, upośledzenie sprawności prawej ręki i cierpnięcie stóp i rąk. Objawy występowały od pięciu miesięcy. Opadnięcie stopy poprzedzone było bezpośrednio bardzo silnym, nagłym bólem lewego podudzia, trwającym około dwie godziny.
Pacjent od urodzenia był opóźniony w rozwoju psychoruchowym. Rozpoznano u niego mózgowe porażenie dziecięce. Według ojca nie obserwowano wówczas epizodów napadowych. Po kilku latach u pacjenta zaczęły występować krótkotrwałe (1–2-minutowe) stereotypowe napady.
Pacjenta przyjęto na oddział neurologii z powodu postępującego od około 6 miesięcy osłabienia czterech kończyn z towarzyszącym bólem mięśni. Z powodu nasilenia niedowładu kończyn dolnych chory od 3 tygodni nie chodził.
Pacjenta przyjęto na oddział neurologii z powodu postępującego od 5 dni osłabienia kończyn dolnych z towarzyszącym bólem w lędźwiowym odcinku kręgosłupa, promieniującym do stóp. Wystąpienie tych objawów poprzedził kilkudniowy epizod bólu brzucha i biegunki.
Pacjenta skierowano do poradni przeciwpadaczkowej z powodu nawracających ogniskowych napadów ruchowych z zaburzeniami świadomości i automatyzmami gestowymi (kilka razy w miesiącu) napadów toniczno-klonicznych (średnio raz na dwa miesiące).
Ciążę IV rozwiązano cięciem cesarskim w trybie nagłym z powodu stanu przedrzucawkowego. Dwa dni po porodzie pacjentka zaczęła się skarżyć na ból i zawroty głowy oraz zaburzenia widzenia.
Rozpoznanie stwardnienia rozsianego budzi obecnie poważne wątpliwości ze względu na nietypowy dla tej choroby obraz kliniczny oraz brak potwierdzających danych klinicznych. Obciążony wywiad okołoporodowy, rozpoznane mózgowe porażenie dziecięce, zaburzenia ruchu i postawy występujące od dzieciństwa, stabilny obraz deficytu neurologicznego sugerują wrodzone uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego.
Pierwsze objawy ruchowe u starszego z braci, aktualnie 34-letniego, wystąpiły ok. 16. rż. pod postacią drżenia kończyn i głowy. Wywiad ciążowo-porodowy nie był obciążony, rozwój psychoruchowy w pierwszych latach życia przebiegał prawidłowo.