Osoby spożywające alkohol powinny wiedzieć, że łączenie alkoholu z lekami może się stać przyczyną bardzo niekorzystnych zjawisk. Na przykład może to nasilić działania niepożądane leków przyjmowanych z powodu innych chorób. Dotyczy to nie tylko leków dostępnych bez recepty, ale również leków, które stosowane są przewlekle.
Łączenie alkoholu z lekami może wywoływać różnorodne reakcje. U pacjentów, którzy przyjmują alkohol równocześnie z lekami przeciwbólowymi, może dochodzić do zwiększenia działań niepożądanych leków i występowania innych powikłań.
Natomiast łączenie alkoholu z lekami podawanymi z innych przyczyn może
spowodować przede wszystkim „konkurowanie” o enzymy i tym samym zmniejszenie
skuteczności niektórych leków. Może też wydłużać czas działania leków,
co może spowodować wystąpienie objawów niepożądanych.
Dodatkowo w przypadku zwłaszcza przewlekłego spożywania alkoholu
obserwuje się zjawisko uaktywnienia enzymów, które przyspieszają metabolizm
niektórych leków, a równocześnie mogą zmniejszać ich skuteczność.
Także w przypadku łączenia alkoholu z lekami może dochodzić do wytworzenia toksycznych substancji, które uszkadzają organizm nie tylko na poziomie wątroby, ale atakują także inne organy.
U pacjentów spożywających alkohol stosujących niesteroidowe leki przeciwzapalne
najczęściej obserwowanym powikłaniem jest zwiększenie prawdopodobieństwa
krwawienia z przewodu pokarmowego.
U tych pacjentów także stosowanie paracetamolu może się okazać bardziej
toksyczne nawet w dawkach, które są znacząco mniejsze niż te, które się
zazwyczaj stosuje leczniczo. Jak zaobserwowano, u osób przyjmujących przewlekle
alkohol dawka 2,6 g paracetamolu może spowodować objawy toksyczności
ze strony wątroby.
Według wszystkich zaleceń leki opioidowe nie są rekomendowane dla pacjentów spożywających alkohol i przyjmujących inne substancje psychoaktywne. W przypadku silnych dolegliwości bólowych można zastosować te leki, ale powinny być przepisywane w specjalistycznych ośrodkach, najlepiej w poradniach leczenia bólu, gdzie możliwość monitorowania tych pacjentów jest znacząco lepsza.