Czy przerwanie farmakoterapii może prowadzić do zwiększenia ryzyka ostrej dekompensacji stanu psychicznego?
Identyfikacja czynników, które zwiększają ryzyko wystąpienia zaburzeń depresyjnych, stanowi niezwykle ważne zagadnienie kliniczne i epidemiologiczne. Wyniki pojedynczych badań sugerują, że rozwojowi zaburzeń depresyjnych może sprzyjać insulinooporność.
Autorzy doniesień wskazują, że przyjmowanie tych leków może się wiązać ze zwiększonym ryzykiem upadków i złamań, zwłaszcza u osób starszych. Wyniki badań klinicznych dotyczących tego zagadnienia są jednak niejednorodne. Które grupy leków lub poszczególne preparaty są obarczone największym ryzykiem takich zdarzeń? Czy dawka ma znaczenie?
W badaniach klinicznych dotyczących tej zależności często stosuje się różne narzędzia pomiarowe do oceny nasilenia objawów depresyjnych. Niejednokrotnie prowadzone są one w małych populacjach i z wykorzystaniem różnych definicji chorób serca. W konsekwencji uniemożliwia to metaanalizę ich wyników i znacznie utrudnia wyciągnięcie miarodajnych wniosków.
Co druga osoba zmagająca się z przewlekłym bólem choruje również na depresję. Dotyka ona co trzecią osobę z rakiem, co dziesiątą z chorą tarczycą lub z cukrzycą. Może towarzyszyć bardzo wielu chorobom, a nieleczona zagraża życiu i pogarsza rokowanie.
Jak dotąd pozostaje niejasne, czy należy przerwać bądź kontynuować farmakoterapię i którzy pacjenci mogą odnieść z takiego postępowania największe korzyści.
Ogromny stres związany z pandemią nie pozostaje obojętny dla kobiet ciężarnych. Z danych zaprezentowanych w czasopiśmie naukowym „Lancet” wynika, że o jedną trzecią wzrosła liczba poronień i zgonów młodych matek. Specjaliści alarmują, że coraz więcej kobiet cierpi na depresję poporodową.
Depresja może wystąpić w reakcji na chorobę, być powikłaniem stosowania leków. Choroba ta może rozwinąć się jako rezultat braku lub niedomagania ważnych sfer naszego życia. Jedną z nich z pewnością jest cieszenie się dobrym zdrowiem.
Z powodu obowiązujących wzorców kulturowych mężczyźni rzadziej poszukują pomocy i identyfikują swoje problemy. Dotknięci depresją często czują się winni faktu, że zachorowali. Koncentrują się na odczuwanym przez siebie obniżeniu sprawności, na której często budują poczucie swojej wartości.
Zaburzenie to jest interdyscyplinarnym wyzwaniem terapeutycznym, którego różne aspekty wpisują się w obszary zainteresowań nie tylko psychiatrów i psychoterapeutów, ale także lekarzy rodzinnych, ginekologów, pediatrów, neonatologów, położnych oraz pracowników instytucji społecznych.
Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek,
zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.