Szczepienia zalecane powinny być refundowane, przynajmniej częściowo

11.04.2022

– Należy stworzyć ścieżkę refundacyjną dla szczepień, powinny być dla nich różne poziomy refundacji, podobnie jak w przypadku leków – uważa ekspert ochrony zdrowia Jakub Szulc. Podkreśla, że obecnie szczepienia refunduje się w całości lub w ogóle.

Zdaniem specjalisty szczepienia to najtańsza interwencja medyczna i bardzo skuteczna, należy je wykorzystywać w jak najszerszym zakresie. Lepiej jest zapobiegać chorobom niż je leczyć, a właśnie taką funkcję spełniają szczepienia. Jeśli nawet nie zapobiegną one samemu zakażeniu, to chronią przed ciężkim przebiegiem choroby. Przykładem są choćby szczepienia przeciwko COVID-19.

Jakub Szulc przekonywał o tym podczas konferencji „Wirusologia 2022 – najnowsze doniesienia”. Zwrócił uwagę, że w Polsce szczepienia podzielone są na obowiązkowe i zalecane. Obowiązkowe są refundowane z budżetu państwa, natomiast szczepienia zalecane są jedynie promowane jako te, którym warto się poddawać, trzeba jednak za nie zapłacić z własnej kieszeni (poza szczepieniami przeciwko COVID-19 – przyp. red.). Uważa on, że taki podział nie jest właściwy.

– Finansujemy coś w 100%, jeśli chodzi o szczepienia obowiązkowe, albo w ogóle w przypadku szczepień zalecanych. W efekcie nie ma przekonania do szczepień zalecanych, że nie są aż tak konieczne – zwrócił uwagę. Uważa, że lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie częściowej odpłatności za szczepienia zalecane. To poprawiłoby ich dostępność, gdyż byłyby tańsze dla osób nimi zainteresowanych. – Należy stworzyć ścieżkę refundacyjną dla szczepień, powinny być dla nich różne poziomy refundacji, podobnie jak w przypadku leków– przekonywał ekspert ochrony zdrowia.

Zaznaczył, że na szczepienia nie przeznacza się u nas jak to określił – „wielkich pieniędzy”, natomiast efekt tej procedury jest taki, że nie przebija jej żadna inna interwencja medyczna. Na szczepienia ochronne wydajemy 150 mln zł rocznie (poza szczepieniami przeciwko COVID-19). A mają one ogromne znacznie, gdyż służą zarówno zdrowiu publicznemu, jak i gospodarce. – Im jesteśmy bardziej zdrowi, tym większe są wpływy z podatków i szybciej może się rozwijać gospodarka. Szczepienia pełnią w tym najważniejszą rolę” – podkreślił.

Przyznał, że w ostatnich latach finansowanie szczepień w naszym kraju się zmieniło, wprowadzono nowe szczepienia. Przykładem są finansowane z budżetu państwa szczepienia dzieci przeciwko pneumokokom oraz rotawirusom. – Można byłoby to jeszcze poprawić, trzeba jednak określić, jakie mamy priorytety w tym zakresie na co najmniej kilka lat. Gdzie powinniśmy zwiększać finansowanie i w jaki sposób” – dodał.

Zobacz także

Reklama

Napisz do nas

Zadaj pytanie ekspertowi, przyślij ciekawy przypadek, zgłoś absurd, zaproponuj temat dziennikarzom.
Pomóż redagować portal.
Pomóż usprawnić system ochrony zdrowia.

Przegląd badań