COVID-19: Krople, aerozole i maski - strona 2

28.10.2020
prof. Mark Loeb, McMaster University, Kanada
prof. Roman Jaeschke, McMaster University, Kanada

Wiele z tych przekonań zależy od wcześniejszego ukształtowania i ścieżki edukacyjnej danej osoby, podobnie jak to, do jakiego rodzaju danych przywiązuje ona największą wagę. Przykładowo, epidemiolodzy kliniczni, jak Pan czy ja, będą kłaść większy nacisk na badania z randomizacją, a naukowcy zajmujący się aerozolami będą się skupiać na badaniach eksperymentalnych, często na cząstkach, które wcale nie muszą być zakaźne.

Pobawię się teraz w adwokata diabła i sam sobie częściowo odpowiem na następne pytanie. Czemu wobec tego nie nakłonić wszystkich do noszenia masek N95? Tak brzmi pytanie, a oto pierwsza część odpowiedzi: jako lekarz pracujący na OIT jestem w stanie cały dzień wytrzymać w masce chirurgicznej, ale nie wyobrażam sobie noszenia przez kilka godzin z rzędu maski N95. To mój argument przeciwko noszeniu tych masek przez wszystkich i przez cały czas. Ma Pan jakieś inne?

W grę wchodzi wiele czynników. Po pierwsze łańcuch dostaw. Dostęp do masek N95 na całym świecie jest nadal bardzo ograniczony, dlatego jeżeli chcemy, żeby pracownicy ochrony zdrowia je dalej stosowali, to raczej trzeba je zarezerwować na sytuacje dużego ryzyka.

To jedna kwestia. Do tego dochodzi sprawa ewentualnego nieprzestrzegania tego obowiązku – o czym sam Pan wspomniał – przez osoby, które nie są w stanie nosić maski N95 przez dłuższy czas z uwagi na dyskomfort i bóle głowy. U niektórych nawet powstają siniaki itp.

Osobiście jednak uważam, że jeżeli oceniamy interwencje w medycynie … albo nawet specyficznie w chorobach zakaźnych, żeby sprawdzić, czy szczepionka będzie skuteczna, przeprowadzamy badania z randomizacją. Nie opieramy się wyłącznie na danych przedklinicznych albo danych eksperymentalnych, bez oceny działania produktu u ludzi. Analogicznie podszedłbym do masek ochronnych. To środki przeznaczone do ochrony, których stosowanie bądź niestosowanie, może nieść ze sobą istotne następstwa. Podobnie jak w przypadku szczepionki: jeżeli nie nosimy odpowiedniej maski, możemy się narazić na zakażenie. Dlatego uważam, że najzasadniejszą strategią byłoby przeprowadzenie badania klinicznego z randomizacją i porównanie ze sobą masek N95 i chirurgicznych w środowisku względnie małego ryzyka. I to właśnie robimy teraz w McMaster – w Kanadzie i innych państwach prowadzimy badanie, które pomoże nam znaleźć odpowiedź.

Czyli, podsumowując: obaj pracujemy w szpitalach i obaj zgadzamy się ze stosowaniem masek chirurgicznych poza określonymi procedurami powodującymi produkcję aerozoli. Innym zalecamy to samo, przynajmniej dopóki nie pojawią się lepsze dane, które podważą takie postępowanie – oczywiście o ile nie będą to dane polecające interwencje, które są mniej wygodne, droższe i mniej dostępne. Czy Pan się ze mną zgadza?

Tak, dokładnie tak, i nie są to puste słowa. Podstawą tego podejścia są przeglądy systematyczne badań klinicznych, które nie wskazują – choć nie są to dane dotyczące SARS-CoV-2, a grypy i innych wirusów wywołujących choroby układu oddechowego – na istnienie istotnych różnic między maskami N95 a maskami chirurgicznymi. Wprawdzie w części tych badań był szeroki przedział ufności i należałoby przeprowadzić badania dotyczące stricte SARS-CoV-2, ale nie zmienia to faktu, że najlepszej jakości dane, jakimi aktualnie dysponujemy nie wskazują, aby niestosowanie masek N95 wiązało się z ryzykiem.

Czyli nadal równowaga hipotez.
A skoro już mamy okazję rozmawiać, czy może nam Pan powiedzieć jak wygląda kwestia stosowania ochrony oczu – okularów, przyłbic i gogli?

Oczywiście. Dysponujemy w tym zakresie danymi z badań obserwacyjnych, również prowadzonych na Uniwersytecie McMastera, które wskazują na to, że noszenie np. gogli wiąże się z dużym zmniejszeniem ryzyka zakażenia. Tu podobnie: dane, którymi dysponujemy, nie dotyczą stricte SARS-CoV-2, ale SARS i MERS, niemniej to właśnie sugerują. Niestety nie słyszałem o badaniach z randomizacją w tym obszarze.

Dopóki nie będziemy mieli lepszego rozwiązania zostaje nam noszenie masek, przynajmniej chirurgicznych, utrzymywanie metrowego dystansu fizycznego, a najlepiej dwumetrowego, i ochrona oczu okularami, goglami albo przyłbicą. Czy to dobra rada, zważywszy na okoliczności?

Tak, bardzo dobra, i oparta na najlepszych danych, jakie aktualnie znamy.

Dziękuję bardzo. Będziemy więc wyczekiwać nowych danych i jak tylko się pojawią przedstawimy je słuchaczom. A tymczasem dziękuję za poświęcony czas.

Bardzo proszę.

strona 2 z 2
Zobacz także
Wybrane treści dla pacjenta
  • Przeziębienie, grypa czy COVID-19?
  • Koronawirus (COVID-19) a grypa sezonowa - różnice i podobieństwa
  • Test combo – grypa, COVID-19, RSV
Aktualna sytuacja epidemiologiczna w Polsce Covid - aktualne dane

COVID-19 - zapytaj eksperta

Masz pytanie dotyczące zakażenia SARS-CoV-2 (COVID-19)?
Zadaj pytanie ekspertowi!