W czasopiśmie „American Journal of Epidemiology” opublikowano wyniki kanadyjskiego badania obserwacyjnego oceniającego korzyści wprowadzenia powszechnych szczepień dzieci bezkomórkową szczepionką przeciwko krztuścowi (DTPa). Na podstawie elektronicznych baz danych porównano ryzyko względne wystąpienia zdarzenia niepożądanego po szczepieniu (RI – relative incidence) wymagającego wizyty w oddziale pomocy doraźnej lub hospitalizacji w okresie stosowania szczepionki całokomórkowej (297 034 dzieci, lata 1994–1996) z okresem po wprowadzeniu szczepionki bezkomórkowej (270 335 dzieci, lata 1998–2000). W analizie wykorzystano metodę self-controlled case series, tj. uwzględniono wyłącznie dzieci, u których wystąpiło zdarzenie niepożądane, a okres obserwacji podzielono na okres ekspozycji (pierwsze 3 dni po szczepieniu) i okres kontrolny (9–18 dni po szczepieniu). Zdarzenia niepożądane po szczepieniu istotnie częściej obserwowano w czasie stosowania szczepionki całokomórkowej (DTPw): ryzyko (relative incidence ratio RIR) odpowiednio 1,82 (95% CI: 1,64–2,01), 1,91 (95% CI: 1,71–2,13), 1,54 (95% CI: 1,38–1,72) i 1,51 (95% CI: 1,34–1,69) dla szczepienia DTP wykonanego w 2., 4., 6. i 18. mż. Oznacza to, że po wprowadzeniu szczepionki bezkomórkowej na każde 100 000 podanych dawek uniknięto 253 wizyt w oddziale pomocy doraźnej i 41 hospitalizacji przy szczepieniu w 2. mż., 248 wizyt i 23 hospitalizacji przy szczepieniu w 4. mż., 173 wizyt przy szczepieniu w 6. mż., a przy szczepieniu w 18. mż. 205 wizyt i 28 hospitalizacji. Ogółem uniknięto około 90 wizyt i 9 hospitalizacji miesięcznie. Obliczono także, że po przejściu na szczepionkę bezkomórkową na każde 100 000 dawek podanych w 2., 4., 6. lub 18. mż. liczba epizodów drgawek gorączkowych zmniejszyła się o 23.
Autorzy badania wyciągnęli wniosek, że w ocenie bezpieczeństwa szczepień należy uwzględniać nie tylko swoiste punkty końcowe, jakim jest wystąpienie konkretnego zdarzenia niepożądanego po szczepieniu, ale także ogólny wpływ takich zdarzeń na korzystanie ze świadczeń placówek opieki zdrowotnej. Taka analiza pozwoliła na wykazanie większych korzyści płynących z wprowadzenia programu szczepień preparatem bezkomórkowym w porównaniu ze szczepionką całokomórkową przeciwko krztuścowi.